Jeszcze w grudniu "Marca" pisała o bardzo prawdopodobnych przenosinach zawodnika do ligi chińskiej, ale teraz transfer stopera ma być już praktycznie przesądzony. W Hebei China Fortune, który zabiega o usługi piłkarza, Pepe ma zarabiać aż 15 mln euro za sezon gry - to ponad trzykrotnie wyższe zarobki niż te, na które zawodnik mógł liczyć w Madrycie.
Kością niezgody pomiędzy Portugalczykiem a hiszpańskim klubem nie były jednak pieniądze, a długość kontraktu. 33-latek chciał dwuletniej umowy, Królewscy proponowali natomiast jej przedłużenie tylko o rok. Obecny kontrakt Pepe wygasa w czerwcu, co oznacza, że do Chin odejdzie za darmo.
Hebei prowadzone jest przez Manuela Pellegriniego, z którym obrońca pracował w przeszłości właśnie w Realu. Chilijczyk trenerem aktualnych wicemistrzów Hiszpanii był w sezonie 2009/2010 - zastąpił go Jose Mourinho.
Pepe w Realu spędził 10 lat swojej kariery. Na Estadio Santiago Bernabeu trafił w 2007 roku z FC Porto za kwotę 30 mln euro. Z Królewskimi dwukrotnie zdobywał mistrzostwo Hiszpanii i Ligę Mistrzów. Ponadto sięgał po Puchar Króla, Superpuchary Europy i Hiszpanii, a także Klubowe Mistrzostwo Świata.