Dawid Pawlaczyk ponownie spotkał się z Cristiano Ronaldo!

16-letni Dawid, który trzy lata temu zapadł w śpiączkę i obudził się po trzech miesiącach, słuchając transmisji z meczu Realu Madryt, znowu spotkał się ze swoim bohaterem!

W 2013 r. jadący rowerem Dawid został potrącony przez rozpędzony samochód. 13-latek zapadł w śpiączkę, lekarze nie dawali mu wielkich szans na przeżycie.

Do kliniki, w której leżał, rodzice przywieźli pościel z herbem Realu Madryt. Puszczali też synkowi transmisje z meczów "Królewskich".

Po trzech miesiącach od wypadku, chłopiec się obudził. Według najpiękniejszej wersji tej historii: tuż po tym, jak Ronaldo strzelił kolejnego gola.

Gdy historia dotarła do piłkarza i jego agenta, Dawid dostał zaproszenie do Madrytu na mecz Ligi Mistrzów z Borussią Dortmund. Po meczu, Dawid spotkał się z idolem, który podarował mu koszulkę z autografami i inne upominki.

Ronaldo w Warszawie, Dawid u Ronaldo

Korzystając z okazji, że madrytczycy przyjechali do Warszawy na mecz Ligi Mistrzów z Legią, Portugalczyk udowodnił, że pamięta o Dawidzie i zaprosił go na spotkanie do hotelu. Państwo Pawlaczykowie specjalnie wybrali się w sześciogodzinną podróż do stolicy, by ich syn mógł ponownie spotkać się ze sportowcem.

Wzmianka o tym wydarzeniu trafiła nawet na oficjalną stronę internetową Realu Madryt.

Zobacz wideo

Real trenuje w Warszawie przed meczem z Legią! [ZOBACZ]

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.