Primera Division. Luis Enrique "wkur*****" porażką

Trener Barcelony Luis Enrique przyznał, że jest "wkur*****" sensacyjną porażką 0:1 z Celtą Vigo na własnym boisku.

- Oddaliśmy 19 strzałów, dziewięć celnych i cztery razy uderzaliśmy w poprzeczkę - czasami piłka po prostu nie chce wlecieć do bramki przeciwnika - powiedział na pomeczowej konferencji prasowej. - Nie martwię się tym i podobało mi się nastawienie piłkarzy, ale jestem wkur***** tym, że nie zdołaliśmy wygrać spotkania.

- Oczywiście istnieją rzeczy, które możemy poprawić, ale zadowoliła mnie liczba stworzonych okazji. Zazwyczaj takie spotkania trzeba wygrywać, ale to nie był nasz dzień. Jeśli nie jesteś zabójczo skuteczny i Sergio [bramkarz Celty] tak interweniuje, to taki wynik może się przytrafić.

W pierwszych ośmiu kolejkach FC Barcelona wygrała siedem razy oraz zanotowała jeden remis, ale przegrała dwa ostatnie mecze - z Celtą Vigo oraz Realem Madryt. Kosztowało ją to stratę pozycji lidera. Obecnie znajduje się na trzecim miejscu z dwoma punktami straty do prowadzącego Realu Madryt oraz ma punkt mniej od mistrza Hiszpanii, Atletico Madryt. Jeśli Sevilla zdobędzie jakikolwiek punkt z Athletikiem, a Valencia wygra z Villarrealem, to "Duma Katalonii" spadnie na 5. miejsce.

Tylko dla ludzi o mocnych nerwach. Brutalne faule w piłce nożnej (WIDEO)

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.