Zagłosuj na aplikację Sport.pl LIVE!
Po tym jak Real Madryt pokonał Barcelonę, a Sevilla w ostatnich sekundach wywalczyła trzy punkty w starciu z Villarrealem, Atletico, chcąc zachować kontakt z czołówką, musiało pokonać Getafe.
Od początku nie było to łatwe spotkanie dla gości. Getafe bardzo dobrze się broniło i starało się zatrzymywać akcje już w zarodku. Pierwszą - i jak się później okazało, ostatnią - bramkę w tym spotkaniu strzelił Mario Mandżukić, który wykorzystał kiepską interwencję bramkarza.
W 56. minucie czerwoną kartkę dostał Alexis i wydawało się, że Getafe nie nawiąże już walki.
Gospodarze grali jednak bardzo dobrze. Kontynuowali skuteczną taktykę w defensywie i starali się wykorzystywać błędy Atletico w obronie. Ostatecznie jednak nie zdołali wywalczyć choćby jednego punktu.
Sytuacja na szczycie Primera Division staje się tym samym jeszcze ciekawsza. Między pierwszą Barceloną, a piątym Atletico jest pięć punktów różnicy. Rozdzielają ich, kolejno, Sevilla, Real Madryt i Valencia.