W obu zespołach latem doszło do kilku zmian. Real ściągnął za ok. 80 milionów euro bohatera Kolumbii na mistrzostwach świata Jamesa Rodrigueza, a także Toniego Kroosa z Bayernu Monachium. Obaj znaleźli się w wyjściowej jedenastce Realu na mecz rewanżowy. Drużyna Diego Simeone, choć poważnie przebudowana, nie zmieniła stylu gry z poprzedniego sezonu.
Atletico odważnie zaatakowało od samego początku i prowadziło już od drugiej minuty spotkania. Bramkarz Moya wykopał piłkę pod pole karne Realu, gdzie powietrzną walkę o piłkę wygrał Griezmann. Francuz zgrał do Mario Mandzukicia, a snajper Atletico pewnie umieścił piłkę w bramce obok bezradnego Casillasa. Dzięki szybko zdobytej bramce Atletico ustawiło sobie na dłuższą chwilę mecz. Gracze Realu Madryt długimi fragmentami gry nie potrafili przedrzeć się w ich pole karne.
Po kwadransie gry na trybuny został wyrzucony Diego Simeone. Klepanie po głowie sędziego technicznego może skończyć się zawieszeniem większym niż w wypadku standardowej potyczki słownej. Jeszcze w pierwszej połowie do wyrównania doprowadzić mógł Bale i James, ale szansę na podwyższenie wyniku miał też Raul Garcia.
Carlo Ancelotti po przerwie wpuścił na boisko Ronaldo, ale Portugalczyk nie zmienił gry swojego zespołu i sam także nie zagroził bramce Atletico. Zawodnicy Simeone chwilę po wyjściu z szatni znów mogli zdobyć bramkę. Raul Garcia trafił w poprzeczkę, ale Mandzukić nie zdołał dobić tej piłki, bo w ostatniej chwili uprzedził go Casillas. Świetną okazję później zmarnował też Griezmann.
W drugiej części gry było dużo wzajemnego kopania się po nogach i złośliwych fauli. Modrić wyleciał z boiska za drugą żółtą kartkę, a w efekcie czerwoną, i Real musiał kończyć mecz w 10.
Po raz drugi w historii w finale o Superpuchar Hiszpanii rywalizowały zespoły z tego samego miasta. W 2006 roku doszło do konfrontacji Barcelony z Espanyolem.
W 1. kolejce Primera Division broniące tytułu Atletico Madryt zagra w poniedziałek na wyjeździe z Rayo Vallecano. Tego samego dnia stołeczny Real podejmie CF Cordoba.