Twoi znajomi już nas lubią. Sprawdź którzy na Facebook.com/Sportpl ?
Pierwsze spotkanie rozegrane na Santiago Bernabeu zakończyło się remisem 2:2, ale to Królewscy byli stroną przeważającą. Gdyby nie przeciętna skuteczność Karima Benzemy drużyna Jose Mourinho wybierałaby się na Camp Nou z kilkubramkową przewagą. Dużo kontrowersji wzbudziła też decyzja arbitra, który nie podyktował rzutu karnego za faul Victora Valdesa na Cristiano Ronaldo.
Guardiola zdaje sobie sprawę z kiepskiej dyspozycji jego piłkarzy w pierwszym starciu z Realem. - Real był od nas lepszy w pierwszym meczu i mam przeczucie, że nadal jest lepszy, mimo że poprawiliśmy kilka rzeczy - przyznał.
- Takie mam przeczucie, ale każdy mecz to oddzielna historia. Gdyby rewanż odbywał się za dwa tygodnie byłoby inaczej. Musimy zagrać lepiej niż w Madrycie, jeśli chcemy wygrać Superpuchar - uważa trener Barcy.
Według Guardioli gracze mistrza Hiszpanii nie potrafili narzucić grze takiego tempa, jak zazwyczaj. - Musimy grać z taką szybkością, z jaką nie potrafiliśmy w niedzielę - stwierdził.
Superpuchar Hiszpanii: Barca nie będzie już taka słaba jak w pierwszym meczu
Debiut Fabregasa?
W kadrze na spotkanie z Realem znalazł się nowy nabytek Barcelony, Cesc Fabregas. Nie wiadomo jednak czy były zawodnik Arsenalu znajdzie się w pierwszym składzie.
- Zobaczymy. Dobrze trenował, ale głównie sam, z drużyną tylko trochę. Na pewno wezmę go pod uwagę, ale jeszcze nie wiem czy zagra pełne 90 minut - wyjawił Guardiola.
Gran Derbi rozpocznie się o 23. Relacja na żywo w Sport.pl.
Przed Gran Derbi: siedem kilogramów Benzemy mniej ?