Peszko do niemieckiej ekstraklasy trafił w zimowym okienku transferowym. W barwach zespołu z Kolonii zagrał do tej pory w sześciu meczach (zadebiutował 16 stycznia). W żadnym z nich nie strzelił bramki, ale dobrze prezentował się na boisku, pomagając kolegom zdobywać kolejne punkty. Na wiosnę 13 aktualnie zespół Bundesligi wygrał trzy spotkania, przegrał jedno, w dwóch podzielił się punktami.
Tak było właśnie w ostatnim meczu z Hoffenheim. Peszko zagrał w tym meczu 72 minuty i był jasną postacią w drużynie.
Bayern straszy, nie pęka Borussia >