Bundesliga - 7 goli Stuttgartu, Mainz liderem

borzech 18.09.2010 19:06

VfB Stuttgart odniósł swoje pierwsze zwycięstwo w sezonie, jednak jego rozmiary zdziwiły chyba nawet najwierniejszych kibiców drużyny "Czerwonych". Podopieczni Christiana Grossa zaaplikowali gościom z Moenchengladbach aż siedem bramek! Sensacyjnym liderem został FSV Mainz, który jako jedyny zespół ma na swoim koncie komplet zwycięstw. Kiepską passę kontynuuje Bayern Monachium, który zremisował drugi mecz z rzędu.

Zobacz gole z meczów Bundesligi na Z czuba.tv ?

VfB Stuttgart - Borussia Moenchengladbach 7:0 ?

Stuttgart zdominował drużynę gości strzelając aż pięć bramek w drugiej części meczu. Hat-tricka zaliczył Pavel Pogrebniak, czym walnie przyczynił się do zdobycia pierwszych punktów VfB w tym sezonie. Wszystkie poprzednie spotkania - z Mainz, Dortmundem i Freiburgiem drużyna Grossa przegrała.

Werder Brema - FSV Mainz 0:2 ?

Swój sensacyjny marsz od zwycięstwa do zwycięstwa kontynuuje ekipa z Mainz, której łupem tym razem padła trzecia drużyna ubiegłego sezonu i uczestnik Ligi Mistrzów - Werder. Na swoim obiekcie Bremeńczycy dali sobie strzelić dwa gole Marcelowi Rissemu oraz Andre Schurrle'owi. Obie bramki padły w drugiej części meczu. Dzięki remisowi Hoffenheim z Kaiserslautern, drużyna Mainz po raz pierwszy w swojej historii została liderem Bundesligi.

Bayern Monachium - FC Koeln 0:0 ?

Swoją kiepską serię kontynuuje za to mistrz z Monachium, który zremisował u siebie bezbramkowo z drużyną z Kolonii. Fantastycznie w jej szeregach spisał się 39-letni kolumbijski bramkarz Farid Mondragon, który uratował jeden punkt dla swojej ekipy.

Mimo, że Bayern przeważał od pierwszej do ostatniej minuty, to nie zdołał zdobyć gola, najbliżej tego był Toni Kroos, po którego strzale głową piłka trafiła w poprzeczkę. Wcześniej Mondragon popisał się wyśmienitą podwójną interwencją broniąc strzały Francka Ribery'ego z rzutu wolnego oraz dobitkę Thomasa Muellera.