Ballack poprosił trenera o zmianę, moment po tym, jak ucierpiał w starciu. Po meczu trener Juup Heycknes przyznał, że kapitan reprezentacji Niemiec faktycznie nie mógł kontynuować gry.
- Wszyscy widzieliśmy, że wejście rywala było ostre. Mamy nadzieję, że nic poważnego się nie stało, ale mogły zostać uszkodzone wiązania - powiedział szkoleniowiec.
Niemiecki piłkarz czeka na wyniki prześwietlenia kolana. Uspokoił jednak kibiców w lokalnej gazecie: "to nic poważnego".
Ten rok jest wyjątkowo pechowy dla byłego zawodnika Chelsea Londyn. Ballack doznał kontuzji kostki pod koniec sezonu ligowego, która wykluczyła go z mundialu w RPA. Do gry powrócił dopiero na początku sezonu. Po trzech kolejkach Bundesligi prawdopodobnie znowu będzie musiał pauzować.
Żądamy rekompensaty za kontuzję Robbena - mówi Uli Hoeness ?