Alphonso Davies jest piłkarzem Bayernu Monachium od 2019 roku. Sięgnął już z tym klubem między innymi pięciokrotnie po mistrzostwo Niemiec i raz po Ligę Mistrzów. W bieżącym sezonie jest podstawowym zawodnikiem i rozegrał łącznie 17 meczów, w których zaliczył trzy asysty. Davies jest również gwiazdą reprezentacji Kanady, gdzie ma na koncie 56 występów i 15 goli.
W piątek zrobiło się głośno o Daviesie, ale nie z powodu jego boiskowych wyczynów. "Bild" przekazał, że Kanadyjczyk został zatrzymany przez policję około godziny 02:15, gdy prowadził swoje Lamborghini Urus. Funkcjonariusze poczuli od niego woń alkoholu i zabrali go na komisariat, w celu przebadania go alkomatem.
Finalnie w jego krwi wykryto 0,6 promila alkoholu. W Niemczech dopuszczalna ilość wynosi 0,5 promila. Davies tym samym dopuścił się jedynie wykroczenia, a nie przestępstwa, które zaczyna się od 0,8 promila alkoholu we krwi. Piłkarzowi grozi teraz kara grzywny w wysokości 500 euro oraz zatrzymanie prawa jazdy na miesiąc. Jak na razie Bayern Monachium nie odniósł się w żaden sposób do tych wydarzeń. Wody w usta nabrała również policja. - Ze względu na ochronę danych osobowych nie możemy komentować tej sprawy - powiedział jeden z funkcjonariuszy.
Alphonso Davies rano pojawił się na treningu Bayernu Monachium. Ekipę prowadzoną przez Vincenta Kompany'ego już w sobotę o 18:30 czekać będzie trudne zadanie. Tego dnia zmierzy się na wyjeździe w hitowym starciu z Borussią Dortmund. Obecnie Bayern jest liderem tabeli z dorobkiem 29 punktów.