Poruszenie wokół reprezentanta Polski. Nie jest dobrze. "Niedostępny"

Michał Karbownik w lecie definitywnie odszedł z angielskiego Brighton i za 2,5 miliona euro przeniósł się do Herthy Berlin. Polak w nowym klubie zaczął świetnie i opuścił tylko jedno z dziewięciu pierwszych spotkań po transferze. Później stracił na pewien okres miejsce w składzie, ale od grudnia trener Pal Dardai nieprzerwanie na niego stawiał. 

Michał Karbownik znów poza składem. Wiemy dlaczego

W ostatnich tygodniach Polak znów został jednak odstawiony. Zabrakło go w spotkaniach z Hannoverem,  SV Elversberg oraz sobotnim starciu z FC Kaiserslautern. Okazuje się, że powodem nieobecności Karbownika jest kontuzja. Takie informacje podał portal tag24.de. W podobnym tonie wieści przekazała również oficjalna strona Herthy, która napisała, że Polak jest "niedostępny". Obecnie nie wiadomo, kiedy może wrócić do gry. 

Z powodu nieobecności Karbownika w spotkaniu z FC Kaiserslautern nie byliśmy świadkami polskiego starcia. W tej drugiej ekipie występuje Tymoteusz Puchacz, który wybiegł w pierwszym składzie. Nie pomógł jednak swojej drużynie. Finalnie Hertha wygrała 3:1 po golach Harisa Tabakovicia, Jeremy'ego Dudziaka i Fabiana Reese. Jedyną bramkę dla Kaiserslautern zdobył Marlon Ritter. 

Karbownik w bieżącym sezonie rozegrał łącznie 26 meczów, w których zaliczył jedną asystę. Jego kontrakt z berlińskim klubem wygasa w czerwcu 2026 roku. Możliwe, że w przyszłym sezonie będzie współpracował z Kostą Runjaiciem. Były szkoleniowiec Legii Warszawa jest jednym z kandydatów do zastąpienia Pala Dardaia, który po sezonie ma odejść z klubu. 

Po 33 kolejkach 2. Bundesligi Hertha zajmuje ósme miejsce w tabeli z dorobkiem 48 punktów. W ostatniej serii spotkań zespół czeka wyjazdowe starcie z Osnabruck, które odbędzie się 19 maja.