Bayern Monachium najpewniej chce zapomnieć o tym sezonie jak najszybciej. Zespół prowadzony przez Thomasa Tuchela nie wygrał mistrzostwa Niemiec po raz pierwszy od sezonu 11/12, kiedy to musiał uznać wyższość Borussii Dortmund. Teraz lepszy od Bayernu okazał się Bayer Leverkusen. W drugiej rundzie Pucharu Niemiec lepsze okazało się trzecioligowe Saarbrucken, a Superpuchar Niemiec wygrało RB Lipsk, pokonując 3:0 Bayern. Szansą na uratowanie sezonu jest zwycięstwo w Lidze Mistrzów, gdzie rywalem w półfinale jest Real Madryt. Pierwszy mecz zakończył się remisem 2:2.
Od 21 lutego br. wiemy też, że trenerem Bayernu w nowym sezonie nie będzie już Thomas Tuchel. Od tego momentu ruszyła giełda kandydatów, którzy mogą zastąpić Niemca. "Nie" Bayernowi powiedzieli już Xabi Alonso (Bayer Leverkusen), Julian Nagelsmann (Niemcy), Ralf Rangnick (Austria) czy Unai Emery (Aston Villa). Potem media informowały o takich kandydatach, jak Julen Lopetegui (bez klubu), Roger Schmidt (SL Benfica) i Erik ten Hag (Manchester United). Ostateczny wybór Bayernu może być jednak zupełnie inny.
Niemiecki dziennik "Bild" podaje, że Ten Hag zniknął z listy kandydatów na nowego trenera Bayernu. Wspomniane źródło twierdzi, że to kandydat najmocniej rozważany przez Bayern. W zarządzie klubu zwolennikami takiego rozwiązania są Max Eberl (dyrektor sportowy), Jan-Christian Dressen (prezes) i Karl-Heinz Rummenigge (członek rady nadzorczej). Neutralnie do Flicka podchodzi Herbert Hainer (prezydent), natomiast Uli Hoeness miał pewne spięcia z Flickiem pod koniec jego poprzedniej pracy dla Bayernu.
Flick pracował dla Bayernu w latach 2019-2021. Wówczas wygrał dwa mistrzostwa Niemiec, Ligę Mistrzów, Klubowe Mistrzostwo Świata, Superpuchar UEFA, a także Puchar i Superpuchar Niemiec. Ostatecznie odszedł z końcem czerwca 2021 r., a Bayern zastąpił go Julianem Nagelsmannem. Teraz Flick pozostaje bez pracy od września zeszłego roku, gdy został zwolniony z funkcji selekcjonera reprezentacji Niemiec po 25 meczach. Do tej pory Flick głównie był przymierzany do objęcia Barcelony, uczył się już języka hiszpańskiego, ale tam Xavi zmienił zdanie i nadal będzie pracował w kolejnym sezonie.
To oczywiście nie pierwszy raz, gdy Flick jest łączony przez niemieckie media z powrotem do Bayernu. Na początku kwietnia "Kicker" pisał, że Flick wyobraża sobie powrót do byłego klubu. Jeszcze w połowie lutego dominowała narracja, że Flick chce podjąć się wyzwania w innej lidze, a jego marzeniem jest praca w Premier League. Mateusz Borek sugerował w jednym z programów w Kanale Sportowym, że Flick mógłby wrócić na rok do Bayernu, a potem zastąpiłby go Juergen Klopp.
Flick ma za sobą pracę w Hoffenheim (2000-2005, 2017-2018), gdzie najpierw był trenerem, a potem sprawował funkcję dyrektora zarządzającego. W latach 2006-2017 Flick pracował przy reprezentacji Niemiec - najpierw jako asystent Joachima Loewa, a potem jako dyrektor sportowy federacji. Od lipca do listopada 2019 r. był też asystentem Niko Kovaca w Bayernie.
Poza spotkaniem z Realem Madryt, które odbędzie się w środę, Bayern Monachium zagra w tym sezonie z Wolfsburgiem (12.05) i Hoffenheim (18.05). Obecnie Bayern zajmuje drugie miejsce z 69 punktami i ma dwa punkty przewagi nad trzecim Stuttgartem, ale nie może jeszcze być pewny wicemistrzostwa Niemiec.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!