"Nowy Lewandowski" miażdży w Bundeslidze. Najlepszy wynik w historii

Serhou Guirassy notuje kapitalne wejście w Bundeslidze po transferze ze Stade Rennais do VfB Stuttgart. Gwinejski napastnik jest wyraźnym liderem klasyfikacji strzelców i pobija coraz to nowsze rekordy. Okazuje się, że po siedmiu kolejkach ligi niemieckiej żaden inny zawodnik nie miał takiego wyniku, co wspomniany Guirassy. Nie dokonał tego nawet Robert Lewandowski, Gerd Mueller czy Pierre-Emerick Aubameyang.

Przez wiele sezonów Robert Lewandowski był związany z ligą niemiecką. Polak grał tam w latach 2010-2022 - od 2010 do 2014 roku jako zawodnik Borussii Dortmund, a od 2014 do 2022 roku grał dla Bayernu Monachium. W tym czasie Lewandowski zdobył wiele trofeów oraz ustanowił kilkanaście rekordów, m.in. strzelając 41 goli w jednym sezonie Bundesligi, detronizując po 49 latach Gerda Muellera. Ostatecznie latem zeszłego roku przeniósł się do Barcelony, a w Niemczech został drugim najlepszym strzelcem w historii ligi, zdobywając 312 bramek w 384 meczach (Muller ma 365 goli w 427 meczach - red.).

Zobacz wideo Niezatapialny reprezentant Polski. "Absolutnie. Jestem pełen uznania"

Teraz Bundesliga ma nowego bohatera i superstrzelca - jest nim Serhou Guirassy z Vfb Stuttgart.

Kapitalny wynik "nowego Lewandowskiego". Nikt w historii nie był lepszy

Od początku rozgrywek Guirassy bije rekord za rekordem. Najpierw zaczął od wyrównania osiągnięcia Lewandowskiego, strzelając dziesięć goli w pierwszych pięciu meczach sezonu, zostając drugim piłkarzem w historii Bundesligi z takim wynikiem. Guirassy, który jest już określany "nowym Lewandowskim", ma aż trzynaście goli po siedmiu meczach ligowych. Zgodnie z danymi, które zostały opublikowane przez serwis "Transfermarkt" okazuje się, że żaden inny zawodnik w historii nie może się pochwalić tak znakomitym wyczynem.

Do tej pory najlepszy wynik po siedmiu meczach Bundesligi miał Robert Lewandowski, który strzelał po jedenaście goli w sezonie 19/20 i 20/21 (z zaznaczeniem, że w rozgrywkach 20/21 zdobył tyle bramek, grając jeden mecz mniej). Polak miał też dziesięć goli po siedmiu kolejkach w sezonie 15/16, grając "zaledwie" sześć spotkań. Granicy dziesięciu trafień na tym etapie sezonu nie przekroczył legendarny Gerd Mueller, który w sezonach 68/69 i 77/78 miał dziesięć goli.

"Transfermarkt" dodaje, że po dziewięć goli po siedmiu meczach ligi niemieckiej mieli Benny Wendt (Tennis Borussia Berlin, sezon 76/77), Christian Muller (FC Koeln, sezon 64/65), Anthony Yeboah (Eintracht Frankfurt, sezon 93/94) oraz Pierre-Emerick Aubameyang (Borussia Dortmund, sezon 15/16).

Guirassy jest piłkarzem Stuttgartu od lata tego roku, gdy odszedł za dziewięć mln euro ze Stade Rennais. Dzięki jego skuteczności Stuttgart jest wiceliderem ligi niemieckiej z 18 punktami i traci zaledwie punkt do prowadzącego Bayeru Leverkusen. Guirassy jest wyraźnym liderem klasyfikacji strzelców z trzynastoma golami i wyprzedza Harry'ego Kane'a z Bayernu Monachium (8), Victora Boniface'a z Bayeru Leverkusen czy Jonasa Winda z Wolfsburga (po 7).

Więcej o: