• Link został skopiowany

Naczelny krytyk Lewandowskiego zabrał głos ws. transferu Kane'a

Harry Kane ma być wielką gwiazdą Bayernu Monachium. Przed rozpoczęciem sezonu Bundesligi Dietmar Hamann udzielił wywiadu "Bildowi" i tam ocenił transfer napastnika. - 25 goli w Anglii nie oznacza automatycznie 35 czy 40 trafień w Bundeslidze - przestrzega.
Germany Soccer Bundesliga
Fot. Matthias Schrader / AP Photo

Bayern Monachium długo walczył o sprowadzenie Harry'ego Kane'a. Tottenham, robił, co mógł, aby zatrzymać swoją największą gwiazdę, przekonała go dopiero propozycja w wysokości około 100 milionów euro. Monachijczycy pokładają wielkie nadzieje w trzykrotnym królu strzelców Premier League, ale na razie nie wiadomo, jak ten transfer wpłynie na zespół.

Zobacz wideo "FIFA" odchodzi do przeszłości. Powstało "EA Sports FC 24"

Dietmar Hamann ocenił transfer Harry'ego Kane'a. "Nie zna środowiska, ligi i kraju"

W rozmowie z niemieckim "Bildem" wątpliwości co do tego ruchu wyraził Dietmar Hamann, były reprezentant Niemiec i gracz między innymi Bayernu, Liverpoolu i Manchesteru City. Zaznaczył, że sprowadzenie Kane'a pozwoliło Bundeslidze zyskać międzynarodowy rozgłos, ale nie jest przesądzone, że Anglik stanie się wielką gwiazdą Bayernu. - Nie wiem, czy jest zbawicielem. Nie zna środowiska, ligi i kraju. Właściwie całą swoją karierę spędził w Tottenhamie. 25 goli w Anglii nie oznacza automatycznie 35 czy 40 trafień w Bundeslidze - powiedział.

Hamann zwrócił również uwagę na to, że dodatkowym problemem dla 30-latka może być rekordowa w historii Bundesligi kwota, jaką za niego zapłacono. - Ma ogromny pakiet finansowy ciążący na plecach. Żaden zawodnik w lidze nie miał takiej presji - wyjaśnił.

Dietmar Hamann prognozuje, ile bramek zdobędzie Harry Kane

W Monachium liczą, że Kane będzie w stanie nawiązać do osiągnięć Roberta Lewandowskiego, który tylko w debiutanckim sezonie w Bayernie zdobył mniej niż 40 bramek. Swego czasu Hamann mocno krytykował Polaka, dopiero później zaczął bardziej go doceniać. Nie powinno zatem dziwić, że do Anglika także podchodzi z dystansem. - Ufam, że strzeli od 23 do 25 bramek w Bundeslidze. Nastroje w całym klubie będą miały decydujące znaczenie dla tego, czy sprawy potoczą się po jego myśli - ocenił.

Więcej podobnych treści sportowych znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Bawarczycy nie mogą być zadowoleni z tego, jak zaczęli sezon - w spotkaniu o Superpuchar Niemiec przegrali 0:3 z RB Lipsk. W nim debiut zaliczył Kane, który pojawił się na boisku w 64. minucie. Szansę na kolejny występ będzie miał w piątek 18 sierpnia, gdy Bayern zagra z Werderem w pierwszej kolejce Bundesligi. Ten mecz rozpocznie się o 20:30.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: