HSV Hamburg był tak blisko. Znów jednak nie awansował do Bundesligi. W barażach bez szans

Piłkarze VfB Stuttgart zapewnili sobie utrzymanie w Bundeslidze, w rewanżowym meczu pokonując na wyjeździe drużynę Hamburger SV 3:1.

Piłkarze VfB Stuttgart - 16. drużyny Bundesligi byli w bardzo komfortowej sytuacji przed drugim spotkaniem o udział w tych rozgrywkach w przyszłym sezonie. W pierwszym meczu wygrali bowiem przed własną publicznością aż 3:0.

Zobacz wideo Sposób na patologię w polskiej piłce

Hamburger SV marzenia o powrocie do Bundesligi musi odłożyć przynajmniej na kolejny rok

Po sześciu minutach rewanżu kibice w Hamburgu mogli mieć większe nadzieje na odrobienie strat. Gola dla gospodarzy zdobył bowiem Sonny Kittel. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 1:0.

W drugiej części dominowali goście. Już po zaledwie 180 sekundach wyrównał francuski pomocnik Enzo Millot. Kwadrans później ten sam zawodnik zdobył drugą bramkę. W siódmej minucie doliczonego czasu gry wynik spotkania ustalił Silas i zawodnicy VfB Stuttgart cieszyli się z utrzymania w Bundeslidze.

Hamburger SV kolejny sezon spędzi na zapleczu Bundesligi. Jeszcze dwa tygodnie temu wydawało się, że jednak awansuje do Bundesligi, nawet bez konieczności gry w barażach. Musiał wygrać w ostatniej kolejce i liczyć na potknięcie FC Heidenheim. - Sceny na zapleczu Bundesligi. Kibice Hamburgera SV już cieszyli się z awansu do Bundesligi, ale ich rywal do awansu wygrał po golu w 99. minucie i radość zamieniła się w rozpacz - pisał Sport.pl o niesamowitej ostatniej kolejce, po któej to FC Heidenheim awansował do Bundesligi. 

Hamburger SV w ostatnich czterech sezonach był bardzo blisko awansu do Bundesligi. W sezonach 2018/2019, 2019/2020 i 2020/2021 zajmował czwarte miejsce. W ubiegłym sezonie był na trzeciej pozycji, ale przegrał baraż z Herthą Berlin.

Więcej o: