Bayern wreszcie znalazł następcę Lewandowskiego? Blisko transferowego hitu

Bayern Monachium może w najbliższym czasie sprowadzić klubowego kolegę Arkadiusza Milika. Jak donosi dziennikarz Nicolo Schira, Bawarczycy prowadzą w wyścigu o usługi Dusana Vlahovicia i niewykluczone, że już niedługo wypełni on lukę po Robercie Lewandowskim.

Nieco ponad tydzień temu całe Monachium odetchnęło. Bayern w dramatycznych okolicznościach po raz 11. z rzędu obronił mistrzostwo Niemiec. Błyskawicznie po zakończonym spotkaniu z FC Koeln (2:1) w klubie doszło do rewolucji, a posadę stracili dotychczas jego najważniejsi pracownicy. Okazuje się, że do zmian dojdzie również w kadrze zespołu. Szkoleniowiec Thomas Tuchel marzy o sprowadzeniu klasowej "dziewiątki" i możliwe, że znalazł odpowiedniego kandydata.

Zobacz wideo Pudzian zaczął bić Pumbę. "O skubany"

Bayern Monachium szykuje ofensywę transferową. Chce sprowadzić Dusana Vlahovicia

Kiedy w lipcu ubiegłego roku Robert Lewandowski opuszczał Bayern, wydawało się, że władze klubu muszą sprowadzić nowego napastnika. Tak się jednak nie stało. Bardzo słabe wyniki w niedawno zakończonym sezonie zmusiły ich do refleksji. Pierwotnie na radarze znajdował się Victor Osimhen, natomiast wymagania transferowe Napoli niejako zablokowały jego transfer. Może to być za to okazja dla klubowego kolegi Arkadiusza Milika.

Jak podaje dziennikarz Nicolo Schira, Bayern prowadzi w wyścigu o usługi Dusana Vlahovicia. Przedstawiciele klubu pracują nad tą transakcją od marca i wszystko powoli zmierza w stronę końca. Serb miałby podpisać aż ośmioletnią umowę, wedle której inkasowałby osiem milionów euro rocznie.

Juventus żąda za swojego piłkarza, co najmniej 80 milionów. Gdyby Bayern zdecydował się wydać takie pieniądze, to Vlahović byłby ex aequo najdroższym piłkarzem w historii klubu. Do tej pory rekord transferowy należy do Lucasa Hernandeza.

Bayern nie jest jedynym klubem, który przejawia zainteresowanie 23-latkiem. Od dawna znajduje się on na celowniku władz Manchesteru United oraz Realu Madryt, a w związku z odejściem z klubu Karima Benzemy, mógłby to być odpowiedni kandydat na jego miejsce.

Więcej podobnych treści znajdziesz na Gazeta.pl

Vlahović rozegrał w tym sezonie łącznie 42 mecze, w których strzelił 14 goli. Jego kontrakt z aktualnym pracodawcą wygasa z końcem czerwca 2026 roku.

Więcej o: