Przełomowa decyzja Bayernu Monachium. Jest oficjalny komunikat. "Nie chcemy"

W 2017 roku Bayern Monachium wybudował nową akademię piłkarską, którą kosztowała aż 70 milionów euro. Wszystko w celu budowania karier i rozwijania już najmłodszych zawodników. Pierwsi, którzy przychodzili do bawarskiej akademii, mieli niespełna siedem lat. Treningi w tym wieku wymagają nie tylko poświęcenia od młodych piłkarzy, ale również od ich rodziców. Niekiedy również zobowiązania są dla dzieci męczące i Bayern ma to na względzie. Z tego powodu podjął decyzję o zmianach.

Zmiany w Bayernie Monachium. Szukają za granicą i usuwają drużyny młodzieżowe

Decyzją władz Bayernu rozwiązane zostały wszystkie drużyny chłopięce od lat siedmiu do lat dziesięciu. Od teraz najmłodsza będzie ekipa U11 i to faktycznie ona jako ostatnia widnieje na klubowej stronie. Całość zmian ma mieć związek z myśleniem o najmłodszych, który przez treningi nie mogą spędzać czasu w domu, z najbliższymi i przyjaciółmi. Bawarski klub chce przede wszystkim, by dzieci skupiły się na edukacji i poznawaniu świata. Niekoniecznie tego piłkarskiego, na który ich zdaniem może być za wcześnie. 

"Nie chcemy wyciągać tak młodych chłopców z ich domów. Bayern Monachium jest świadomy swojej odpowiedzialności społecznej, zwłaszcza wobec tak młodych piłkarzy z okolic Monachium i sąsiednich regionów. Dzięki temu dzieci będą mogły rozwijać się dłużej same, bez presji na granie" - poinformował w oficjalnym oświadczeniu zastępca dyrektora FC Bayern Campus, Holger Sietz. 

Proces szkolenia rozpocznie się więc od lat jedenastu. Bayern nadal ma jednak podpisane umowy z klubami z okolicy, na przejmowanie i wykupowanie wyróżniających się zawodników. Szereg zmian ma mieć związek z trudnościami w "produkcji" wychowanków i wdrażaniu ich do pierwszego zespołu. Gwiazdami drużyny seniorskiej od lat są piłkarze wykupowani z innych klubów i przyszedł czas na przedefiniowanie polityki. 

Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl. 

W ostatnich latach Bayern skupił się na ekspansji zagranicznych rynków i pozyskiwaniu stamtąd piłkarzy, gotowych do gry w pierwszej drużynie. Efektem tego było sprowadzenie m.in. Alphonso Daviesa i Mathysa Tela, którzy mają za sobą grę w pierwszej drużynie. Teraz klub szuka nowych zawodników głównie w Hiszpanii i Skandynawii. Niedawno wypatrzyli Ousmane Diallo z Deportivo Alaves, Javiego Fernandeza z Atletico Madryt i z FC Barcelony. Diallo jest z rocznika 2007, a pozostali są rok starsi.