Robert Lewandowski trafił do Borussii latem 2010 r. za 4,75 mln euro z Lecha Poznań. Polak spędził tam cztery lata i zdobył dwa mistrzostwa, strzelając 103 gole i notując 42 asysty w 187 oficjalnych meczach. Po tym czasie dołączył do Bayernu bez kwoty odstępnego. Ale początki Polaka w Dortmundzie nie należały do najłatwiejszych. Musiał rywalizować on o miejsce w składzie z gwiazdą zespołu, czyli Lucasem Barriosem.
Lewandowski prosił Kucharskiego o wypożyczenie po pół roku w BVB. "Zagryź zęby"
Cezary Kucharski opowiedział o tym w podcaście Łukasza Kadziewicza "W cieniu sportu". Były agent Roberta Lewandowskiego wspominał m.in. sezon 2010/11. - Robert przeniósł się do Bundesligi i do klubu walczącego o mistrzostwo. Chciał odejść po pół roku i mówił mi, żebym poszukał klubu na wypożyczenie. Odpowiedziałem: K..., zagryź zęby i walcz. Za chwilę pojawi się szansa i musisz być gotowy - wspomina Kucharski.
Kucharski przyznał, że rozmawiał o sytuacji Polaka z trenerem Juergenem Kloppem i najważniejszymi osobami w BVB. - Wierzyłem w talent Lewandowskiego. Nie wiem, skąd ta wiara się we mnie pojawiła, ale gdy tylko go zobaczyłem, to tak myślałem i mówiłem publicznie. Zaczęli się ze mnie śmiać, że chcę ich zbajerować - dodał. Cezary Kucharski przekonywał Kloppa, że jeśli da szansę Lewandowskiemu, to ten w sezonie 2010/11 strzeli osiem goli, a w następnym - 20.
Kucharski i Lewandowski są w konflikcie. Proces sądowy ruszył w lutym 2023
Od kilku lat Kucharski i Lewandowski są w otwartym konflikcie. Były agent miał grozić, że ujawni informacje o domniemanych oszustwach podatkowych i oczekiwał - według zeznań Lewandowskiego - 20 mln euro za milczenie. Od lutego tego roku trwa proces sądowy, a kolejna rozprawa ruszy latem. Pierwszą decyzją sądu było przychylenie się do wniosku pełnomocników Lewandowskiego, którzy domagali się, aby rozprawa była niejawna. Kucharski co chwilę uderza publicznie w zawodnika oraz jego otoczenie.
