Świetne wieści dla Santosa. Kadrowicz wyróżniony. Znakomity występ

Michał Karbownik trafił do jedenastki kolejki 2. Bundesligi niemieckiego magazynu "Kicker". To dobry znak przed zgrupowaniem reprezentacji Polski, na które otrzymał powołanie. Boczny obrońca zanotował asystę przy bramce Dawida Kownackiego, dla którego w kadrze Fernando Santosa zabrakło miejsca.

Michał Karbownik w meczu Fortuny Duesseldorf z Hansą Rostok pojawił się od pierwszej minuty i pokazał się z bardzo dobrej strony. Już w 12. minucie popisał się celnym dośrodkowaniem do Dawida Kownackiego, które były napastnik Lecha Poznań zamienił na bramkę. Zespół Polaków wygrał to spotkanie 5:2, a postawę Karbownika doceniła niemiecka prasa. Polak trafił do jedenastki kolejki magazynu "Kicker".

Zobacz wideo Co się dzieje z Lewandowskim? Druzgocące opinie

Santos może być dumny. Powołał go do reprezentacji, a ten znalazł się w jedenastce kolejki

22-latek zagrał na lewej stronie defensywy do 85. minuty. Wtedy to zmienił go Austriak Benjamin Bockle. Wcześniej oprócz asysty zanotował sześć wygranych pojedynków, dwa udane dryblingi, jeden niecelny strzał i 32 celne podania przy 86-procentowej skuteczności. Tym samym Karbownik udowodnił, że powołanie, które otrzymał od Fernando Santosa, nie było przypadkiem. Dobra dyspozycja sprawia, że zawodnik wypożyczony z angielskiego Brighton zgłasza wyraźne aspiracje do gry w pierwszym składzie reprezentacji. Na jego korzyść działa również to, że jego konkurent do gry na lewej obronie Bartosz Bereszyński od czasu przejścia do Napoli nie może liczyć na regularną grę w klubie.

Karbownik do reprezentacji Polski wraca po 2,5 roku. Jedyne trzy występy zaliczył w październiku 2020 r. jeszcze za kadencji trenera Jerzego Brzęczka. Zagrał wtedy towarzysko przeciwko Finlandii oraz w Lidze Narodów z Włochami i Bośnią i Hercegowiną. Obecny sezon jest dla niego znakomity. W barwach Fortuny zagrał już 20 meczów we wszystkich rozgrywkach, strzelił w nich jednego gola i miał siedem asyst.

Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl.

Takiego uznania w oczach nowego selekcjonera nie zyskał z kolei Dawid Kownacki. 26-latek, mimo iż w tym sezonie ligowym uzbierał aż 11 bramek, a przeciwko Hansie Rostok miał gola i asystę, nie doczekał się powołania. Santos zdecydował się na trzech napastników - Roberta Lewandowskiego, Karola Świderskiego i Krzysztofa Piątka. Najbliższy mecz reprezentacji Polski w ramach eliminacji do Euro 2024 w Niemczech odbędzie się 24 marca. Zagramy wtedy z Czechami w Pradze. Trzy dni później na PGE Narodowym czeka nas starcie w Albanią.

Więcej o: