Philip Amaro Buczkowski to młody obrońca, który urodził się w niemieckim Gelsenkirchen, ale jego matka jest Polką. Piłkarz w zasadzie przez całą dotychczasową karierę związany był z tamtejszym Schalke, gdzie aktualnie występuje w zespole do lat 19. Możliwe, że lewonożny zawodnik niedługo wywalczy sobie miejsce w seniorskiej drużynie. Wobec tego pojawiło się pytanie: w której reprezentacji będzie chciał występować w przyszłość?
Piłkarz przyjął już powołanie do reprezentacji Polski do lat 17, gdzie zagrał jeden mecz. Niespełna tydzień temu otrzymał również zaproszenie na mecz sparingowy z Bułgarią, tym razem z drużyną U-18. Wiele więc wskazuje, że Philip Amaro Buczkowski wybrał grę w biało-czerwonych barwach. Wydaje się również, że zrobił to z innych pobudek niż "bycie za słabym" na niemiecką kadrę, jak było to w przypadku np. Eugena Polańskiego czy Sebastiana Boenischa.
- Chcę grać dla Polski, bo jestem wychowany po polsku. Nie ma dla mnie innej opcji - zapewnił Buczkowski w rozmowie z portalem Meczyki.pl. Obrońca powiedział również, co sądzi o obecnym selekcjonerze reprezentacji Polski. - Fernando Santos znany mi jest tylko z prowadzenia kadry Portugalii. Jeżeli był 8 lat trenerem tak mocnej reprezentacji, to na pewno wie, co robi. W drużynie miał Cristiano Ronaldo, tu ma Roberta Lewandowskiego, powinien pasować do naszej drużyny. Jestem za nim - dodał.
Philip Amaro Buczkowski powiedział również o perspektywach na grę w dorosłej drużynie Schalke 04 Gelsenkirchen. Zawodnik, którego idolami są Leo Messi i Robert Lewandowski, twardo stąpa po ziemi i woli skupić się na chwili obecnej.
- W tej chwili przedłużyłem mój kontrakt w Schalke 04 o następne dwa lata. Na razie myślę, żeby być zdrowym, dalej się rozwijać i zagrać niedługo na poziomie piłki seniorskiej w rezerwach Schalke, to będzie następny krok w mojej małej karierze, a co później zobaczymy. Czas pokaże - oznjamił. - Staram się zawsze dawać z siebie 100 procent, do ostatniej minuty zajęć. Jestem bardzo szybki i mam dobry drybling. Jestem obunożny, ale moja lewa noga jest moim wielkim atutem w grze i w zdobywaniu bramek - powiedział.
Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Młody lewy obrońca wystąpił w tym sezonie w dziewięciu meczach i strzelił dwa gole. Jego drużyna jest aktualnie trzecia w tabeli z dorobkiem 34 punktów po 15 spotkaniach. Do pierwszej Borussii Dortmund traci trzy punkty. W poprzedniej kolejce Schalke U-19 pokonało na wyjeździe 4:3 Borussię Moenchengladbach.