Ostrzegają Bayern przed Nagelsmannem. Przypomnieli, jak potraktował Lewandowskiego

Julian Nagelsmann przyczynił się do odejścia Toniego Tapalovicia i konfliktu Manuela Neuera z Bayernem Monachium. Dziennikarze "Abendzeitung" ostrzegają władze Bawarczyków przed szkoleniowcem, by ten po raz kolejny nie doprowadził do odejścia gwiazdy. "Był już zaangażowany w pożegnanie Roberta Lewandowskiego" - czytamy.

W ubiegłym tygodniu Bayern Monachium rozstał się z dotychczasowym trenerem bramkarzy Tonim Tapaloviciem. Powodem decyzji miał być konflikt 42-latka z Julianem Nagelsmannem. Odejście Tapalovicia zabolało Mauela Neuera, który pozostawał w przyjacielskim stosunkach ze szkoleniowcem. - Czułem się tak, jakby wyrywano mi serce. To była najbardziej brutalna rzecz, jakiej doświadczyłem w mojej karierze - powiedział golkiper w rozmowie z dziennikiem "Sueddeutsche Zeitung". Na słowa Niemca natychmiast zareagował Hasan Salihamidzić. - Rozumiem, że czuje się dotknięty naszą decyzją, lecz nie była ona w żaden sposób w niego wymierzona. Oczekiwałem od kapitana innej postawy - mówił dyrektor sportowy Bawarczyków.

Zobacz wideo Rozprawa Lewandowski - Kucharski. Pierwsze spotkanie w sądzie

Niemieckie media ostrzegają Bayern przed Nagelsmannem. "Był już zaangażowany w pożegnanie Lewandowskiego"

Dziennikarze "Abendzeitung" podkreślają, że Neuer wytoczył ostre działa przeciwko władzom klubu. Podobnie w przeszłości postąpił Philipp Lahm. "Niemiec także wdał się w konflikt z pracodawcą, kwestionując filozofię gry i politykę zakupową Bayernu, ale nie był w tym tak emocjonalny, jak Neuer" - zauważyła redakcja. 

Gol Jakuba Kamińskiego przeciwko Bayernowi MonachiumWszedł i pozamiatał. Jakub Kamiński strzela gola marzenie z Bayernem [WIDEO]

Niewykluczone, że Neuer, podobnie jak Lahm, zostanie ukarany finansowo za udzielenie nieautoryzowanych przez klub wywiadów. "Szefowie Bayernu nałożą na bramkarza grzywnę, która będzie wyższa niż Lahma (około 50 000 euro)" - czytamy. Niemieccy dziennikarze przestrzegają jednak władze Bayernu, by te nie były zbyt surowe dla Neuera. W innym przypadku 36-latek może zdecydować się na odejście, na co w tej chwili Bawarczycy nie mogą sobie pozwolić.

Na tym jednak nie koniec. Media ostrzegają Kahna i Salihamidzicia również przed Nagelsmannem, który w przeszłości przyczynił się już do pożegnania wielkiej gwiazdy. Mowa o Robercie Lewandowskim. Teraz szkoleniowiec znów jest jedną ze stron konfliktu. "Julian Nagelsmann, główny powód zwolnienia Toniego Tapalovicia, musi w nadchodzących tygodniach udowodnić, że zasługuje na posadę trenera Bayernu. Nagelsmann był już zaangażowany w pożegnanie Lewandowskiego - spór z drugim gigantem Bayernu może wygrać tylko wtedy, gdy będzie nietykalny w sporcie" - czytamy. 

Co więcej, atmosfera w klubie robi się coraz bardziej napięta. Jak donosi "Kicker", nie tylko Neuer skrytykował wartości w drużynie. Sytuacji uważnie przygląda się również Thomas Mueller. "Rośnie liczba osób, którym nie podoba się ten rozwój - rodziny Bayernu, która zawsze jest tak publicznie gloryfikowana. W zeszłym roku skrytykował to już Robert Lewandowski" - czytamy.

Więcej treści sportowych na stronie głównej Gazeta.pl

Boisko na stadionie Signal Iduna Park podczas Światowego Dnia Walki z RakiemTo kibice Borussii zobaczyli na środku boiska. Klub miał im do przekazania coś ważnego

Bayern Monachium po 19 kolejkach prowadzi w tabeli Bundesligi z dorobkiem 40 punktów. Zespół ma punkt przewagi nad Unionem Berlin, dwa nad RB Lipsk oraz trzy nad Borussią Dortmund. W kolejnym spotkaniu Bawarczycy zmierzą się z VfL Bochum.

Więcej o: