Rafał Gikiewicz jest piłkarzem Augsburga od lipca 2020 roku. Bramkarz szybko stał się ważną częścią zespołu i do tej pory rozegrał łącznie 84 mecze, w których zachował 20 czystych kont. Również w bieżącym sezonie jest podstawowym piłkarzem niemieckiego klubu, ale coraz więcej wskazuje na to, że jego przygoda z Augsburgiem może dobiec do końca.
Niepewna przyszłość Polaka ma związek z jego kontraktem, który wygasa w czerwcu tego roku. Jak informuje Florian Plettenberg, działacze klubu nie prowadzą obecnie rozmów z piłkarzem w celu przedłużenia współpracy. Zdaniem dziennikarza, w umowie istnieje zapis, który głosi, że kontrakt zostanie automatycznie przedłużony, jeśli Gikiewicz rozegra określoną liczbę meczów. Plettenberg uważa, że jest to trudne do osiągnięcia i zawodnik prawdopodobnie opuści Augsburg latem. Polakiem interesują się tureckie kluby, a sam piłkarz ma być otwarty na nowe wyzwania.
Niedawno informacje na temat odejścia Gikiewicza przekazał również portal Sport-19.de. Zdaniem mediów, Polak jest bardzo poważnym kandydatem do zastąpienia Yanna Sommera w Borussii Moenchengladbach. Szwajcar może przenieść się do Bayernu Monachium. Mistrzowie Niemiec poszukują alternatywy w przypadku nieobecności Manuela Neuera. Dziennikarze twierdzą, że Gikiewicz mógłby zmienić klub jeszcze w styczniu.
Więcej tego rodzaju treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Po 15 kolejkach Augsburg zajmuje 14. miejsce w tabeli z dorobkiem 15 punktów. Nad strefą spadkową ma dwa punkty przewagi. Rozgrywki Bundesligi zostaną wznowione pod koniec miesiąca. Drużyna Gikiewicza pierwszy mecz po przerwie rozegra 22 stycznia. Tego dnia zmierzy się z Borussią Dortmund.