Jude Bellingham do Borussii Dortmund trafił w lipcu 2020 roku z Birmingham za 25 milionów euro. Teraz wartość rynkowa 19-latka to 100 milionów, a niemiecki klub chciałby otrzymać za niego około 150 milionów. Od miesięcy mówi się o ewentualnym transferze pomocnika do Liverpoolu lub Realu Madryt, a od niedawna w gronie zainteresowanych wymienia się Bayern Monachium. Szans na taki transfer nie daje jednak zawodnik Bawarczyków, który dobrze zna się z Bellinghamem.
Jamal Musiala i Jude Bellingham w przeszłości wspólnie reprezentowali barwy młodzieżowych drużyn reprezentacji Anglii. Pomocnicy z rocznika 2003 grali razem w kadrach od U-15 do U-21 (z wyjątkiem U-16, ponieważ Musiala grał wtedy w reprezentacji Niemiec). Pomocnik Bayernu finalnie wybrał grę w seniorskiej reprezentacji Niemiec, a Bellingham stał się czołowym piłkarzem reprezentacji Anglii i ich piłkarskie drogi się rozeszły. Teraz, w obliczu potencjalnego transferu Anglika do Bayernu Monachium, Musiala postanowił zabrać głos w tej sprawie.
- Fajnie byłoby ponownie z nim zagrać, ale myślę, że to się nie uda - powiedział 20-latek w rozmowie z "Bildem". Pytano go również o potencjalne sposoby na namówienie Bellinghama do przenosin do Monachium, na co Musiala odpowiedział: - Mogę sobie oszczędzić tych prób.
Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Jude Bellingham w pierwszym meczu Anglii z Iranem na mistrzostwach świata był jedną z najważniejszych postaci na boisku. Jego drużyna wygrała 6:2, a on sam zdobył bramkę otwierającą wynik spotkania. Ponadto zawodnik Borussii Dortmund wykonał 95 podań, z których 97 proc. było celnych, wygrał osiem pojedynków z rywalami i dwukrotnie skutecznie dryblował. - Autorytet, z jakim gra na boisku, wykracza daleko poza jego wiek - podsumowała występ Bellinghama legenda angielskiej piłki Rio Ferdinand.
W tym sezonie w Borussii Dortmund Jude Bellingham zagrał 22 spotkania, w których zdobył 9 goli i zaliczył 3 asysty.