Marcus Thuram od lipca 2019 roku występuje w Borussii Monchengladbach. Syn legendarnego obrońcy Juventusu jest w bieżącym sezonie w świetnej formie. Do tej pory rozegrał 17 meczów, w których strzelił 13 goli i zaliczył cztery asysty. Dzięki udanym występom, Francuz zwrócił na siebie uwagę topowych klubów.
Marcus Thuram może trafić do Bayernu Monachium
Jak informuje "La Gazzetta dello Sport", Thuramem zainteresowany jest Bayern Monachium. Kontrakt zawodnika z obecnym zespołem wygasa w czerwcu przyszłego roku i zdaniem dziennikarzy, mistrz Niemiec jest gotowy złożyć za niego ofertę już w styczniu. Wydaje się, że Borussia nie będzie stawiała wygórowanych żądań, ponieważ w przeciwnym wypadku, Francuz odejdzie latem za darmo. Niemiecki zespół składał mu propozycję przedłużenia umowy, ale została ona odrzucona.
Bayern nie jest jedynym klubem, który chce ściągnąć Thurama. Włoscy dziennikarze podają, że napastnikiem zainteresowani są także Inter Mediolan oraz Juventus. Piłkarz był bliski przenosin do Mediolanu już latem zeszłego roku, ale wszystko pokrzyżował uraz, który wyeliminował go z gry na ponad dwa miesiące. Zdaniem mediów obie włoskie drużyny będą starały się przekonać Thurama do transferu, ale w grę wchodzi jedynie przejście za darmo po sezonie. W związku z tym w walce o niego przewodzi Bayern. Obecnie żaden klub nie złożył jeszcze oferty, ale dziennikarze są pewni, że Borussia straci Thurama najpóźniej po bieżących rozgrywkach.
Więcej tego rodzaju treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Marcus Thuram został powołany do reprezentacji Francji na najbliższy mundial. Obrońca tytułu z 2018 roku pierwszy mecz na tym turnieju rozegra 22 listopada z Australią. Następnie zmierzy się jeszcze z Danią (26 listopada) oraz Tunezją (30 listopada).
Borussia Monchengladbach po 15 kolejkach zajmuje ósmą pozycję w tabeli Bundesligi z dorobkiem 22 punktów. Do miejsc gwarantujących udział w europejskich pucharach traci trzy punkty.
