Robert Lewandowski po ośmiu latach opuścił Bayern i przeniósł się do Barcelony. Przed sezonem w Niemczech zastanawiano się, czy drużyna poradzi sobie bez najskuteczniejszego piłkarza, który rok w rok sięgał po tytuł króla strzelców Bundesligi. Niemcy po kilku meczach już znają odpowiedź. "FC Bayern jest jeszcze lepszy bez Lewandowskiego" - czytamy na Sport.de.
Portal zwraca uwagę na skuteczność Bayernu na starcie sezonu. W czterech meczach (trzech Bundesligi i Superpucharze Niemiec), zespół zdobył już 20 goli. "Nikt nie płacze za 34-letnim środkowym napastnikiem - przynajmniej na razie - wręcz przeciwnie" - czytamy. Zwrócono uwagę, że doskonale sprawdza się nowy system trenera Juliana Nagelsmanna. Nie jest to ustawienie 4-2-3-1 oparte na Lewandowskim, a 4-2-2-2, w którym większa liczba graczy angażuje się w grę ofensywną.
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl
"Są jeszcze bardziej nieprzewidywalni w grze pozycyjnej i regularnie zmieniają pozycje. Całkowicie według gustu Nagelsmanna, który pozwala piłkarzom rozwijać szybką grę kombinacyjną na małej przestrzeni" - czytamy. "Elastyczność jest priorytetem" - dodano. - Poprawiliśmy się we wszystkich elementach, także na szpicy - podkreślono słowa pomocnika Joshuy Kimmicha jako "uderzenie" w Lewandowskiego.
"Bayern po pożegnaniu Lewandowskiego jak wyzwolony" - pisze Sport.de. Dzięki odejściu Polaka szansę pokazania umiejętności ofensywnych dostało wielu zawodników. Niemcy uważają, że to świetna sprawa. Już błyszczy sprowadzony latem z Liverpoolu Sadio Mane. Rozwinąć może się Jamal Musiala, który zdobył cztery gole. W razie potrzeby wskakują do przodu z powodzeniem także Serge Gnabry i Kinglsey Coman.
Kolejną zaletą nowego systemu jest lepsza gra zespołu po stracie piłki. "Cała linia ofensywna jest zaangażowana od początku i wywiera nacisk na zawodnika z piłką. Lewandowski często zostawał na linii środkowej jako jedyny i czekał na piłki" - czytamy.
Sport.de, zauważa, że na odejściu Roberta Lewandowskiego zyskała każda ze stron. Przytoczono słowa komentatora Marcela Reifa z rozmowy z "Bildem". - Lewandowski czuje się dobrze w Barcelonie, chciał tam iść, strzela gole. I wszyscy w Bayernie dobrze się bawią, to powiew świeżości - stwierdził Niemiec.