Lewandowski zdradza, czemu odszedł z Bayernu. "Zaczynałem mieć z tym problem"

Robert Lewandowski w rozmowie z meczyki.pl zdradził, dlaczego zdecydował się odejść z Bayernu Monachium. - Zaczynałem mieć z tym problem. Potrzebowałem mocnego impulsu, a takim mógł być tylko transfer - przyznał polski napastnik, który przeszedł do FC Barcelony, z którą podpisał czteroletni

Robert Lewandowski zakończył ośmioletnią współpracę z Bayernem Monachium i przeniósł się do FC Barcelony. Negocjacje trwały bardzo długo, ale ostatecznie kluby doszły do porozumienia. Na jego mocy wicemistrzowie Hiszpanii musieli zapłacić Bawarczykom 45 milionów euro plus pięć milionów euro w bonusach. Polski napastnik związał się z Katalończykami czteroletnim kontraktem, na mocy którego będzie zarabiał około dziewięciu milionów euro netto rocznie. 

Zobacz wideo Koka, Dżem i kontrakt z Realem na 75 mln euro. Lewandowski jak "szedł, to biegł, bo nienawidzi chodzić"

Lewandowski: Zaczynałem mieć z tym problem. Potrzebowałem mocnego impulsu

Robert Lewandowski w rozmowie z portalem meczyki.pl zdradził, dlaczego zdecydował się opuścić Bayern Monachium. - Wiedziałem, że moja kariera w Bayernie toczy się po linii ciągłej. Zaczęło mi brakować wyzwań. Kolejne gole i trofea w Niemczech były oczywiście ważne, ale nie przynosiły już takiej satysfakcji - przyznał Lewandowski. - Zaczynałem mieć z tym problem. Potrzebowałem mocnego impulsu, a takim mógł być tylko transfer. Totalna zmiana otoczenia i rzucenie sobie nowych wyzwań. Dziś czuję się, jak dziecko, które weszło do sklepu pełnego nowych zabawek - dodał polski napastnik.

Zdaniem Lewandowskiego, to był ostatni możliwy moment, by opuścić Bayern Monachium. - Nie chciałem dłużej poczucia pełnego bezpieczeństwa. Gry w klubie, który totalnie zdominował własne podwórko. Trafiam do projektu, który wymaga najlepszej wersji mnie i który stawia przede mną wyzwania. Moją wielką motywacją do tego transferu była chęć zebrania nowych doświadczeń, których nie zdobędziesz przez opowieści innych. Musisz przeżyć je sam. Życie, klub, sprawdzenie różnic pomiędzy ligami. Chciałem spróbować. Przekonać się na własnej skórze - powiedział Polak.

Robert Lewandowski nie ukrywa, że jest podekscytowany tym, co może go spotkać w Hiszpanii. - Oczywiście, że to po jakimś czasie minie, ale jest niesamowita ekscytacja tym projektem. Zawsze chciałem grać w La Liga, pomieszkać w Hiszpanii, sprawdzić jak tu jest. Dwanaście lat w Niemczech to szmat czasu. W Bundeslidze osiągnąłem wszystko. Nie chciałem za kilkanaście lat stanąć przed lustrem i zapytać siebie: "Dlaczego nie spróbowałeś?". Byłoby mnóstwo pytań, na które nie miałbym odpowiedzi - dodał kapitan reprezentacji Polski.

Teraz przed Lewandowskim debiut w La Liga. W pierwszym meczu FC Barcelona zmierzy się z Rayo Vallecano. Spotkanie odbędzie się w sobotę 13 sierpnia o godzinie 21. Nadal nie ma pewności, że Lewandowski wystąpi już w tym spotkaniu - Barcelona nadal nie może zarejestrować Polaka z powodu problemów finansowych. Działacze podkreślają jednak, że ich priorytetem jest zarejestrowanie Lewandowskiego przed pierwszym meczem ligowym.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.