Robert Lewandowski chce odejść z Bayernu Monachium i nie zamierza wypełnić kontraktu obowiązującego do końca czerwca 2023 roku. Początkowo mistrzowie Niemiec nie chcieli słyszeć o sprzedaży Lewandowskiego (słynne "Basta" od Olivera Kahna), ale obecnie są skłonni rozstać się z reprezentantem Polski za około 60 milionów euro. Mimo wszystko Bayern Monachium liczy na to, że Lewandowski wróci do treningów 12 lipca.
Felix Neureuther, wielokrotny medalista mistrzostw świata w narciarstwie alpejskim, odniósł się do sprawy Roberta Lewandowskiego w programie "Servus TV". 38-latek nie jest zadowolony z sytuacją z kapitanem reprezentacji Polski w roli głównej. - Uznanie piłkarza w dzisiejszych czasach mierzy się pieniędzmi, a w rzeczywistości chodzi o wiele więcej w tym sporcie. Nie chodzi o to, czy zarabiam 24, czy też 26 milionów euro rocznie. Dokąd zmierzamy? Chłopcy z jakiegoś powodu zaczęli trenować ten sport, ja go kocham, ale teraz coś takiego nie istnieje - powiedział były narciarz alpejski w programie "Servus TV".
Neureutherowi wtórował dziennikarz Uli Koeller, ale użył dużo mocniejszych słów. - Myślę, że to, co obecnie robi Robert Lewandowski sprawia, że mógłby zapaść się pod ziemię. Jego rozumowanie jest o krok niżej, to on musi szanować klub i wykazywać uznanie wobec niego. W żadnym innym klubie nie zostałby piłkarzem światowej klasy - stwierdził Niemiec.
Felix Neureuther był uznanym narciarzem alpejskim i uchodził za specjalistę od slalomu. Niemiec wygrał 13 Pucharów Świata i został najbardziej utytułowanym niemieckim narciarzem wszechczasów. Poza tym Felix Neureuther zdobył pięć medali w mistrzostwach świata, z czego aż trzy w slalomie. Jedyny złoty medal na mistrzostwach zdobył w 2005 roku w Bormio w rywalizacji drużynowej. Neureuther jest też zadeklarowanym kibicem Bayernu Monachium i zna się od najmłodszych lat z Bastianem Schweinsteigerem.