Dawid Kownacki rozstał się z Lechem i wrócił do Niemiec

Dawid Kownacki opuścił Lecha Poznań i wrócił do Fortuny. 25-letni napastnik udał się z niemieckim klubem na zgrupowanie do Austrii.

Dwa lata temu Fortuna Dusseldorf wydała na Dawida Kownackiego blisko siedem milionów euro, ale trudno uznać Polaka za udaną inwestycję. W końcu strzelił zaledwie 12 goli w 66 meczach niemieckiego klubu. Napastnik uznał, że odbuduje formę w Poznaniu. W lutym Lech wypożyczył Kownackiego i pewnie tego nie żałuje, bo ten zdobył cztery bramki i zaliczył dwie asysty w 14 meczach i pomógł Lechowi w wygraniu mistrzostwa.

Zobacz wideo Różalski: Będzie mi ta walka siedziała w głowie. Nie wróciłem dla pieniędzy

I choć Lech chętnie zatrzymałby napastnika na walkę o europejskie puchary, to jednak Kownacki po sezonie musiał wrócić do Fortuny. Siedmiokrotny reprezentant Polski udał się na zgrupowanie do Austrii. Jeśli w Bad Leonfelden przekona do siebie trenera Daniela Thioune'a, to w przyszłym sezonie dostanie szansę w 10. zespole 2. Bundesligi. Jego kontrakt wygasa latem 2023 roku.

Kownacki walczy, by nie dostać łatki zmarnowanego talentu

Kownacki jest wychowankiem klubu ZKS Stilon Gorzów Wielkopolski, z którego trafił do Lecha w 2005, gdzie w 2013 rozpoczął profesjonalną karierę. Kownacki przebojem wdarł się do drużyny "Kolejorza", debiutując w Ekstraklasie zaledwie w wieku 16 lat i 267 dni. Swoją pierwszą bramkę zdobył w lutym 2014 roku, zanim ukończył 17 lat. W 2015 roku sięgnął z Lechem po mistrzostwo Polski, a dwa lata później kupiła go Sampdoria za ponad trzy miliony euro. We Włoszech miał dobry start, ale jego pobyt w Genui zakończył się na 10 golach w 40 meczach. Dziś ma 25 lat i to być może ostatni moment, by ratować swoją karierę za granicą.

Więcej o:
Copyright © Agora SA