Nie tylko Lewandowski. Nawet dziesięciu piłkarzy może opuścić Bayern

Robert Lewandowski postanowił, że nie przedłuży kontraktu z Bayernem Monachium, wygasającego z końcem czerwca przyszłego roku. W tej chwili głównym faworytem do pozyskania kapitana reprezentacji Polski jest FC Barcelona. - Mam informacje od Barcelony i klub jest spokojny. Dali Robertowi gwarancję, że zamierzają podpisać z nim kontrakt - stwierdził hiszpański dziennikarz Gerard Romero w rozmowie z FCBarca.com. W gronie potencjalnych następców Lewandowskiego w Bayernie wymienia się m.in. Sasę Kalajdzicia (Vfb Stuttgart) oraz Goncalo Ramosa (Benfica Lizbona).

Czytaj także:

Transfer Romelu Lukaku coraz bliżej. Chelsea obniżyła cenę

Nawet dziesięciu piłkarzy łącznie opuści Bayern. Nie tylko Robert Lewandowski

Portal tz.de informuje, że Bayern Monachium może przeprowadzić spore wietrzenie szatni w letnim oknie transferowym. Z klubu odeszli już Niklas Suele (do Borussii Dortmund) oraz Corentin Tolisso, a wkrótce mogą do nich dołączyć Robert Lewandowski oraz Serge Gnabry, którzy cieszą się zainteresowaniem odpowiednio FC Barcelony i Realu Madryt, i mają ważne kontrakty tylko do końca czerwca 2023 roku. Łącznie Bayern Monachium może się rozstać nawet z dziesięcioma piłkarzami.

Mistrzów Niemiec opuścił już Marc Roca, który dołączył za 12 milionów euro do Leeds United, a ta kwota może wzrosnąć o pięć milionów euro po spełnieniu odpowiednich bonusów. Bayern Monachium jest też skłonny rozstać się z Marcelem Sabitzerem po zaledwie jednym sezonie i rozważy oferty w wysokości 15 milionów euro. Tz.de dodaje, że klub z Bawarii chętnie wypożyczy Omara Richardsa oraz Malika Tilmanna, aczkolwiek Richards mógłby dostać zgodę na transfer, jeśli Bayern kupiłby Bornę Sose z Vfb Stuttgart. A na tym nie koniec.

Czytaj także:

Jest kandydat na trenera Górnika Zabrze. To były szkoleniowiec Schalke

Bayern Monachium chce się też pozbyć Bouny Sarra, który trafił do klubu w październiku 2020 roku za osiem milionów euro, a okazał się kompletnym niewypałem. Senegalczyk zarabia w Bayernie 2,5 miliona euro rocznie, a na ten moment żaden inny klub nie zapewni mu takiej pensji. Niemieckie media informują, że z Bayernem pożegnał się też Jann-Fiete Arp, który rozwiązał umowę z monachijczykami i otrzymał około trzy miliony euro odprawy.

Jacy piłkarze mają trafić do Bayernu Monachium? Poza tematem nowego napastnika klub pracuje nad sprowadzeniem Sadio Mane z Liverpoolu czy Konrada Laimera z RB Lipsk. Senegalczyk ma kosztować 32 miliony euro, ale w umowie z Liverpoolem będą zawarte bonusy o wartości dziewięciu milionów euro.