Saga transferowa z udziałem Roberta Lewandowskiego powoli dobiega do końca. Polski napastnik poinformował po meczu z Wolfsburgiem, że prawdopodobnie było to jego ostatnie spotkanie w Bayernie Monachium. Kapitan naszej kadry chciałby opuścić klub już latem, ale nie zgadzają się na to działacze mistrza Niemiec, którzy chcą, aby Polak został w Monachium do końca kontraktu, który wygasa w czerwcu 2023 roku.
Lewandowski rozmawiał już dwukrotnie z Xavim. Ma zarabiać dziewięć milionów rocznie
Niepewną sytuację Lewandowskiego monitorują inne kluby. Zdaniem mediów najbliżej pozyskania Polaka jest Barcelona. Fabrizio Romano wypowiedział się na temat przyszłości polskiego napastnika w filmiku na swoim kanale Youtube. - Lewandowski jest rozczarowany postawą Bayernu i chce poszukać nowych wyzwań. Dlatego naciska na odejście. W ostatnim czasie pojawiły się informacje o zainteresowaniu Chelsea oraz PSG. Jednak z tego co wiem, Robert Lewandowski zdecydował, że jego następnym klubem będzie Barcelona. Polak odbył już dwie rozmowy z Xavim. Dostał od Hiszpana bardzo jasną wiadomość: Chcemy cię. Klub z Katalonii ma mu zaoferować trzyletni kontrakt - powiedział Romano.
Dziennikarze "AS" doszli także do informacji na temat zarobków Lewandowskiego w Barcelonie. Ich zdaniem polski napastnik ma zarabiać dziewięć milionów euro na sezon. Co ciekawe, to mniejsze wynagrodzenie od tego, które otrzymuje w Bayernie. Jak podawał "Bild", Lewandowski w niemieckim klubie inkasuje 16 milionów euro rocznie. Na ten moment nie wpłynęła jeszcze żadna oferta za reprezentanta Polski. Mówi się, że Barcelona nie chce wydawać na ten transfer więcej niż 60 milionów euro.
Więcej tego rodzaju treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Robert Lewandowski ma za sobą świetny sezon. Polak w minionych rozgrywkach rozegrał 46 meczów, w których strzelił 50 goli i zaliczył siedem asyst. Między innymi dzięki jego kapitalnej formie Bayern sięgnął po mistrzowski tytuł już po raz dziesiąty z rzędu.
