"Oficjalne ogłoszenie kontraktu Manchesteru City z Erlingiem Haalandem nastąpi w tym tygodniu - zarówno Manchester City, jak i Borussia Dortmund mają potwierdzić transfer po aktywowaniu klauzuli" - napisał w poniedziałek na Twitterze Fabrizio Romano. Według informacji włoskiego dziennikarza 21-letni napastnik jest już po badaniach medycznych w angielskim klubie.
Dziennikarz dodaje również, że Manchester City zapłaci za Haalanda kwotę zbliżającą się do 60 milionów euro niż do 75 milionów. Ogłoszenie transferu ma natomiast nastąpić już w tym tygodniu z inicjatywy samego zawodnika. "Haaland chciałby jak najlepiej pożegnać się z kibicami BVB, ponieważ byli dla niego wspaniali" - czytamy w mediach społecznościowych.
Romano podkreśla przy okazji, że wbrew plotkom pensja Haalanda w Manchesterze City nie przekroczy zarobków Kevina De Bruyne. Reprezentant Belgii otrzymuje od klubu około 375 tys. funtów tygodniowo, co jest najwyższą kwotą nie tylko w Manchesterze City, ale również w całej Premier League. Więcej szczegółów zapewne poznamy w najbliższych dniach lub tygodniach.
Więcej treści sportowych znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Potwierdzono również wcześniejsze informacje dotyczące długości kontraktu Norwega. Haaland podpisał z Manchesterem City umowę do końca czerwca 2027 roku. \ W tym sezonie 21-latek wziął udział w 28 spotkaniach we wszystkich rozgrywkach, w których zdobył 28 bramek i zaliczył osiem asyst. Dorobek napastnika byłby zapewne znacznie większy, gdyby nie częste kontuzje.
Erling Braut Haaland zwrócił na siebie oczy najlepszych drużyn w Europie fenomenalną formą prezentowaną po przyjściu do Borussii Dortmund. Od stycznia do końca sezonu 2019/20 rozegrał w klubie 18 meczów, w których strzelił 16 goli. W następnym sezonie rozegrał 41 spotkań we wszystkich rozgrywkach i zdobył 41 bramek. 21-latek regularnie rywalizował o tytuł króla strzelców Bundesligi z naszym kapitanem, Robertem Lewandowskim. Ta sztuka mu się jednak ani razu nie udała.