Magath atakuje Bayern, Nagelsmann odpowiada. Wrze na lini Berlin - Monachium

- Powinien obejrzeć mecz, wtedy może do mnie zadzwonić. Ja nie komentuję występów Herthy - odpowiedział Julian Nagelsmann na zarzuty Felixa Magatha. Trener Herthy zaatakował Bayern, twierdząc, że klub z Monachium odpuścił mecz z FSV Mainz.

Bayern Monachium zapewnił sobie tytuł mistrzowski wygrywając z Borussią Dortmund 3:1 23 kwietnia. Klub z Monachium nie miał już o co walczyć w minionej kolejce Bundesligi. Do meczu z FSV Mainz podeszli bez zbędnej presji. Ekipa Nagelsmanna przegrała po kiepskim występie 1:3, a ich postawa nie spodobała się Felixowi Magathowi. 

Zobacz wideo Borek: Lewandowski chyba dojrzał do tego, by zmienić otoczenie

Felix Magath atakuje Bayern, Naglesmann odpowiada. "Powinien obejrzeć mecz"

Felix Magath, trener walczącej o utrzymanie Herthy Berlin, skomentował porażkę Bayernu Monachium. Jego zdaniem mistrz Niemiec zakończył sezon wcześniej i odpuścił mecz z FSV Mainz. - Nie wiem co się stało, znam tylko wynik meczu. Nie wiem, czy nie chciało im się grać. Nie rozumiem, jak drużyna może powiedzieć "dla nas sezon się już skończył". Nie służy to ani Bundeslidze ani rozgrywkom. Nie zgadzam się z tym - powiedział Magath telewizji Sky. 

Na jego słowa szybko zareagował Julian Nagelsmann. - Jego zachowanie jest bardzo sprytne. Powinien obejrzeć mecz, wtedy może do mnie zadzwonić. Ja nie komentuję występów Herthy. - odpowiedział trener Bayernu. 

Julian Nagelsmann doskonale zdawał sobie sprawę z tego, o co konkretnie chodziło Magathowi. W przyszłej kolejce Bayern zmierzy się VFB Stuttgart, rywalem Herthy w walce o utrzymanie w Bundeslidze. Magath nie chce, aby mistrzowie Niemiec podeszli do tego meczu na rozluźnieniu. 

Więcej tego rodzaju treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Felix Magath został trenerem Herthy w marcu 2022 roku. W przeszłości prowadził między innymi Fulham, Schalke i Bayern Monachium. 

Hertha Berlin walczy o utrzymanie w Bundeslidze. Na dwie kolejki przed końcem ma cztery punkty przewagi nad VFB Stuttgart.

Więcej o:
Copyright © Agora SA