Niemcy porażeni. "Niegodny mistrza Niemiec". Lewandowski ratował honor

Bayern Monachium przegrał 1:3 z Mainz. Niemieckie media są porażone słabą postawą mistrzów Niemiec do tego stopnia, że piszą, że sobotni mecz nie był godny takiego tytułu. Krytykują niemal wszystkich i tylko Robert Lewandowski uratował honor drużyny Nagelsmanna.

Gra piłkarzy Bayernu Monachium w meczu z FSV Mainz była katastrofą. Zawodnicy trenera Juliana Nagelsmanna przegrali z ligowym średniakiem, dając się całkowicie zdominować. Dość powiedzieć, że ich rywale oddali w tym meczu aż 24 strzały, a Bayern miał ich aż sześć razy mniej. 

Zobacz wideo Kibice chcą pomnika dla Banasika. "Lepiej niech w Radomiu nie staje"

Mecz Bayernu "niegodny mistrza Niemiec". Ale Lewandowskiego "na boisku było pełno"

Niemieckie media po spotkaniu opisywały je "występem niegodnym mistrza Niemiec". Krytykowano wielu piłkarzy, ale jednego zawodnika nie obejmowały tak negatywne oceny jak innych. Robert Lewandowski w 33. minucie meczu zdobył jedyną bramkę dla Bayernu - na 2:1 - i w oczach dziennikarzy stał się jednym z niewielu jasnych punktów Bawarczyków.

W ocenach "Kickera" Lewandowski otrzymał zaledwie "4" (w niemieckiej skali 1-6, gdzie "1" odpowiada "klasie światowej" - red.), ale to najwyższa ocena w Bayernie, którą poza nim ma jeszcze tylko Eric Maxim Choupo-Moting. Co ciekawe, magazyn wszystkich zawodników Mainz ocenił lepiej - na co najmniej "3".

"Przyjął kwiaty za mistrzowski tytuł jeszcze przed meczem jako kapitan, a potem świetnie zachował się przy golu na 1:2. Dużo dzieje się w sprawie jego kontraktu, ale Lewandowski się tym nie przejmuje. Na boisku było go pełno" - pisze portal spox.com, który przyznał Polakowi "3". Tę samą notę wystawił dziennik "Abendzeitung", który wspomina też o rekordzie goli zdobytych na wyjeździe. "To było jego osiemnaste takie trafienie w sezonie, czym pobił wyczyn sprzed dwóch sezonów Timo Wernera i Juppa Heynckesa z sezonu 1973/1974 - obaj mieli po siedemnaście goli. Gol na 1:2 był jego 34. w sezonie" - piszą dziennikarze.

"Udowodnił, jak jest bezlitosny". Niemieckie media doceniły występ Lewandowskiego przeciwko Mainz

Na nieco niższą ocenę i więcej krytyki pozwolił sobie portal sport.de. Według nich Lewandowski zasłużył na "3,5". "Czasem jedynie unosił się w powietrzu, ale w końcu udowodnił, jak jest bezlitosny. Wykorzystał swoją pierwszą szansę na gola. Potem dobrym dryblingiem prawie wymusił bramkę samobójczą obrońcy Mainz, Dominika Kohra w 81. minucie. To wszystko nie wystarczyło jednak, żeby Bayern uchronił się przed porażką" - czytamy w uzasadnieniu. 

W ciekawy sposób występ Lewandowskiego skomentował portal dziennika "Tz". "Z golem na 1:2 Polak podtrzymał Bayern w grze po chaotycznym początku spotkania. I to powinno zwiększyć presję na szefach Bayernu w negocjacjach kontraktowych z Lewandowskim. W drugiej połowy nie wykorzystał jednak szansy na wyrównanie w 50. minucie" - wskazują dziennikarze, dając mu ocenę "3".

Przed Lewandowskim i zawodnikami Bayernu jeszcze dwa ligowe spotkania. To najbliższe zagrają w niedzielę, 8 maja o 17:30 u siebie przeciwko Vfb Stuttgart. Sezon zakończą w sobotę, 14 maja o 15:30, gdy zmierzą się na wyjeździe z Vfl Wolfsburg.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.