Tomaszewski atakuje agenta Lewandowskiego. "Próbuje coś zarobić"

- Te zagrywki menedżera, który próbuje coś zarobić, to zwodzenie wszystkich jest nieprofesjonalne - powiedział Tomaszewski w rozmowie z "Super Expressem". Piłkarz Bayernu po sezonie może opuścić klub.

W ostatnim czasie wszystkie media rozpisują się o odejściu Lewandowskiego z Bayernu Monachium. Kontrakt polskiego piłkarza z jego obecnym pracodawcą wygasa w 2023 roku. Rozmowy na temat przedłużenia umowy stoją jednak w martwym punkcie. Niepewną sytuację Lewandowskiego monitorują inne kluby. Mówi się, że Pini Zahavi, agent piłkarza, rozgląda się za nowym zespołem dla swojego klienta. Media informują, że reprezentantem Polski interesuje się Barcelona. Miały się już odbyć pierwsze rozmowy pomiędzy Zahavim a przedstawicielami klubu z Katalonii

Zobacz wideo Borek: Lewandowski chyba dojrzał do tego, by zmienić otoczenie

Tomaszewski krytykuje Zahaviego. "To nieprofesjonalne"

Działania agenta Roberta Lewandowskiego nie podobają się Janowi Tomaszewskiemu. Były polski piłkarz skrytykował Zahaviego w rozmowie z "Super Expressem". - Moim zdaniem Lewandowski powinien zostać w Bayernie. To tam odnosił największe sukcesy z wieloma tytułami mistrza Niemiec, z Ligą Mistrzów. Tam zrobili z niego najlepszego piłkarza na świecie. A teraz te zagrywki menedżera, który próbuje coś zarobić... A jeśli już chce zarobić, niech zrobi to raz a konkretnie. Dla mnie takie zwodzenie wszystkich jest nieprofesjonalne - grzmi Jan Tomaszewski

Zdaniem byłego polskiego bramkarza zamieszanie wokół zawodnika może być dla niego szkodliwe. - Gdybym był na miejscu kibiców Bayernu Monachium, to ja bym do Roberta się zraził. Wszyscy mówią o tym, z kim to menedżer Polaka nie rozmawia. A najbardziej szkodliwe może być to dla samego zawodnika, bo jak już mówiłem, kibice mogą się od niego odwrócić. Na miejscu fanów zapytałbym wprost: jesteś z nami, czy przeciwko nam? - mówi Tomaszewski. 

Więcej tego rodzaju treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Robert Lewandowski jest w znakomitej formie w tym sezonie. Polski napastnik w 43 meczach strzelił 48 goli i dorzucił do tego sześć asyst.

Więcej o: