Robert Lewandowski pewny siebie ws. Haalanda

Ile jeszcze pozostanie na topie i jak zareaguje, jeśli Bayern Monachium sprowadzi Erlinga Haalanda - takie pytania przed powrotem do gry w Bundeslidze dostał od niemieckich dziennikarzy Robert Lewandowski. - Każdego roku idzie mi lepiej niż wcześniej - znacząco odpowiedział napastnik.

31 bramek po 27 kolejkach tego sezonu Bundesligi - Robert Lewandowski grą i statystykami imponuje od lat, i niewykluczone, że w tym sezonie powalczy o pobicie rekordu, który ustanowił przed rokiem, gdy strzelił dla Bayernu Monachium aż 41 goli. Do jego wyrównania brakuje mu dziesięć trafień - aż dziesięć, ponieważ do końca sezonu pozostało ledwie siedem kolejek. Tylko dziesięć, jeśli weźmiemy pod uwagę, że mówimy o Lewandowskim, dla którego nie ma rzeczy niemożliwych.

Najbliższa okazja na poprawienie statystyk - w sobotę. 2 kwietnia o godz. 15.30 Bayern zagra na wyjeździe z SC Freiburg.

Zobacz wideo Jest reakcja naczelnego "France Football" ws. Roberta Lewandowskiego

Lewandowski, tuż po wywalczeniu z Polską awansu na mundial i tuż przed spotkaniem z piątą drużyną Bundesligi, pytany był przez niemieckich dziennikarzy o swoją formę. W rozmowie z "Presse Ausburg" polski napastnik stwierdził, że "każdego roku idzie mu lepiej niż wcześniej". - Jeśli w wieku 33 lat jestem u szczytu formy, to wszystko może to trwać jeszcze kilka lat — stwierdził "Lewy".

Jeden z najlepszych piłkarzy świata po raz kolejny podkreślił, że sekretem jego sukcesu jest zdrowy tryb życia. - Zmiana diety i ćwiczeń, które zacząłem wraz z żoną, przynoszą efekty. Cierpliwość się opłaciła i nam to wynagradza. Mam nadzieję, że będzie tak jeszcze przez jakiś czas — dodał. 

Lewandowski pytany był też io ewentualny transfer Erlinga Haalanda - norweskiego napastnika Borussii Dortmund, który znajduje się na liście życzeń bawarskiego klubu. Jak informuje serwis fcbinside.de, przedstawiciele Bayernu mieli się już spotkać z agentem gracza Mino Raiolą. Lewandowski, na pytanie o to, czy ewentualne zatrudnienie Norwega sprawi, że polski napastnik się wścieknie, odpowiedział:

— Nie zadaję sobie takiego pytania. Znam swoją wartość i zawsze uważam, że powinien grać lepszy zawodnik — podkreślił. 

Jego Bayern po 27 kolejkach prowadzi w tabeli Bundesligi, mając 63 punkty na koncie. W przyszłym tygodniu drużynę z Monachium czeka rywalizacja w ćwierćfinale Ligi Mistrzów. Zespół Juliana Nagelsmanna we wtorek, 6 kwietnia, zmierzy się na wyjeździe z hiszpańskim Villarrealem. Początek spotkania o godzinie 21. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.