Bayern Monachium w środowy wieczór o godzinie 21:00 zmierzy się w pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów z RB Salzburg. W przeddzień spotkania przedstawiciele drużyn wzięli udział w konferencji prasowej. Mistrzów Niemiec reprezentował Thomas Mueller.
32-latek został m.in. zapytany o swoją współpracę z Robertem Lewandowskim. Obaj napastnicy mogą bowiem pochwalić się imponującymi statystykami indywidualnymi. Mueller rozegrał dla Bayernu Monachium aż 612 meczów, w których 224 razy wpisał się na listę strzelców. Lewandowski natomiast zdobył aż 331 goli w 359 spotkaniach. Dziennikarz zapytał zatem Niemca, czy uważa on, że wraz z "Lewym" tworzą najlepszy duet w historii klubu. Mueller odpowiedział z ogromną pokorą i szacunkiem do swoich poprzedników.
- Pod wodzą Hansiego Flicka również osiągaliśmy dobre liczby. Świetnie się dogadujemy i współpracujemy. Każda epoka w historii Bayernu miała pewne duety. Ten klub zawsze miał wspaniałych ofensywnych zawodników - powiedział Mueller.
- Zobaczymy, jak nam pójdzie w najbliższych tygodniach. Czekamy na mecze o największym znaczeniu i chcemy robić wrażenie na naszych kibicach. Oczywiście tacy zawodnicy jak Robert i ja muszą poprowadzić zespół, być liderami - dodał Niemiec.
Znacznie więcej emocji przyniosła konferencja prasowa z udziałem trenera "Die Roten" Juliana Nagelsmanna. 34-latek przed kamerami w zdecydowany sposób odpowiedział na krytykę ze strony legendy klubu Uliego Hoenessa, która pojawiła się po niespodziewanej porażce w sobotnim meczu Bundesligi z VfL Bochum.