2021 rok dla kapitana reprezentacji Polski był fantastyczny. Przede wszystkim zdołał on pobić wieloletni rekord pod względem liczby zdobytych goli w jednym sezonie Bundesligi, który należał do Gerda Muellera. 33-latek z ogromną przewagą zdobył tytuł króla strzelców, kończąc rozgrywki z 41 trafieniami na koncie.
Indywidualne osiągnięcia Roberta Lewandowskiego w 2021 roku nie uszły uwadze federacji, która zajmuje się badaniem statystyk i historii piłki nożnej (IFFHS). Organizacja postanowiła nagrodzić piłkarza Bayernu Monachium aż czterema nagrodami; a ten pochwalił się nimi w mediach społecznościowych.
33-latek zamieścił na Twitterze zdjęcie, na którym pozuje z nagrodami otrzymanymi od Międzynarodowej Federacji Historyków i Statystyków Futbolu. "Uwierzcie mi, są cięższe, niż wam się wydaje" - dopisał do zdjęcia kapitan reprezentacji Polski.
Nagrody, które IFFHS przyznała Lewandowskiego w zupełności oddają jego dyspozycję w 2021 roku. Polak otrzymał wyróżnienia dla najlepszego piłkarza 2021 roku, najlepszego strzelca na świecie w 2021 roku, najlepszego strzelca ligowego w 2021 roku, a także najlepszego strzelca międzynarodowego w 2021 roku.
Choć poprzedni sezon był w wykonaniu Lewandowskiego niesamowity, to niewykluczone, że w obecnych rozgrywkach poprawi swoje liczby. W 29 dotychczasowych spotkaniach we wszystkich rozgrywkach 33-latek strzelił już 35 bramek, z czego aż 24 ustrzelił w 21 meczach Bundesligi.