Co jakiś czas pojawiają się głosy o tym, że Robert Lewandowski odejdzie z Bayernu Monachium. Choć Polak bije w barwach mistrzów Niemiec kolejne rekordy, to jego kontrakt obowiązujący do czerwca 2023 roku kontrakt wciąż nie został przedłużony. Z okazji nowego roku dziennikarze Sport.de zdecydowali się przygotować kilka tez dotyczących tego, co wydarzy się w świecie piłki nożnej w 2022 roku. Jednym z głównych wątków była właśnie przyszłość Polaka.
Ciekawą opinię na ten temat wyraził dziennikarz Christian Schenzel.
"Myślę, że prawdopodobieństwo jest wyższe, niż chciałoby wielu kibiców Bayernu. Jeśli spekulacje trwają tak długo, to zwykle kryje się za nimi trochę prawdy. Poza tym 'Lewy' nie byłby pierwszym zawodnikiem, który opuściłby Bayern, choć wydawało się to nie do pomyślenia" - stwierdził, a za przykłady swoje tezy podał Bastiana Schweinsteigera oraz Davida Alaby, którzy w przeszłości uchodzili za niezastąpionych dla klubu, a którzy finalnie zmieniali barwy.
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl
Pozostali dziennikarze, którzy odpowiedzieli na pytanie o przyszłość Lewandowskiego, byli zgodni co do tego, że Polak zostanie. "Czy odejdzie? Definitywnie nie. Mój typ: Lewandowski po 2022 roku nadal będzie grać w Bayernie, a kiedyś zakończy w nim karierę" - stwierdził nawet Tobias Knopp.
Przyszłość Lewandowskiego rozstrzygnie się w najbliższych miesiącach. Jeśli Bayern nie przedłuży z nim kontraktu, Polak równo za rok będzie mógł odejść do innego klubu za darmo. Według dziennikarza zajmującego się rynkiem transferowym Gianluki Di Marzio 33-latek przedłuży umowę z Bayernem Monachium. - Piłkarze nie chcą odchodzić z Bayernu Monachium, bo tam mają wszystko. Podobnie jest z Robertem Lewandowskim, trudno jest mu znaleźć nowe wyzwanie w karierze. Ale interesują się nim Manchester City czy Chelsea - stwierdził.
Robert Lewandowski występuje w Bayernie Monachium od lipca 2014 roku.