Lothar Matthaus wbija szpilkę. "Tak samo byłoby w Bayernie z Lewandowskim"

- To oczywiste, że Borussii brakuje super napastnika, Erlinga Haalanda. I nie da się go zastąpić. Zresztą, tak samo byłoby w Bayernie z Lewandowskim - na łamach portalu sport.sky.de pisze Lothar Matthaus, który rozegrał w Bayernie ponad 400 spotkań.

Bayern Monachium pokonał ostatnio Freiburg 2:1, a Borussia Dortmund przegrała z RB Lipsk 1:2, przez co traci do zespołu Juliana Nagelsmanna już cztery punkty. Do sytuacji w Budneslidze odniósł się Lothar Matthaus, były laureat Złotej Piłki.

Zobacz wideo Paulo Sousa o krok za poprzednimi selekcjonerami kadry. Oto liczby Portugalczyka

- Gdy za kilka tygodni Borussia zmierzy się z Bayernem, to różnica punktowa między dwoma klubami prawdopodobnie się nie zmniejszy. Prędzej należy założyć, że przewaga Bayernu może się powiększyć, bo Borussia zmierzy się ze Stuttgartem i Wolfsburgiem, a Bayern spotka się z Augsburgiem i Arminią Bielefeld. Średnia punktowa Marco Rose'a w BVB jest w porządku dla kogoś, kto ma na celu zakwalifikowanie się do Ligi Mistrzów. Al to nie jest dobra średnia dla tych, co w końcu chcą zdobyć tytuł mistrzowski - czytamy w jego felietonie "Tak to widzę" na łamach portalu sport.sky.de.

Nie można zapominać, że w ataku Bawarczyków szaleje Robert Lewandowski, który strzelił 13 goli w 11 meczach, co daje średnią: bramka co 70 minut! Jeszcze częściej strzelał Erling Haaland, autor dziewięciu trafień w sześciu spotkaniach (gol co 60 minut), ale Norweg przez kontuzję opuścił już pięć meczów. 

Więcej treści sportowych znajdziesz na portalu Gazeta.pl

- To oczywiste, że Borussii brakuje super napastnika, Erlinga Haalanda. I nie da się go zastąpić. Zresztą, tak samo byłoby w Bayernie z Lewandowskim. Nie można jednak tak zaprojektować drużyny, by zespół działał tylko wtedy, gdy ten jeden zawodnik jest na murawie. A prawie nic nie działa, jeśli go nie ma - uważa były reprezentant Niemiec.

I faktycznie coś jest na rzeczy, bo Borussia bez Norwega przegrała już cztery mecze (dwa w Bundeslidze i dwa w Lidze Mistrzów).

Haaland czy Lewandowski? Kto jest lepszy? Ekspert komentuje

- To jest bardzo podchwytliwe pytanie! Jeszcze pięć lat temu zdecydowanie lepszy był Robert Lewandowski, ale przyszłość należy do Erlinga Haalanda. No i na ten moment Lewandowski wciąż jest od niego lepszy" - powiedział Rudi Voller, były piłkarz i trener reprezentacji Niemiec.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.