Juergen Klopp zadał kluczowe pytanie po dekoracji Lewandowskiego. "Wszyscy widzieli"

- Jestem dumny z tego, że mogliśmy razem współpracować i strzeliłeś tyle bramek w poprzednim sezonie - powiedział Juergen Klopp, były trener Roberta Lewandowskiego w Borussi Dortmund.

Robert Lewandowski odebrał Złotego Buta. Nagrodę przyznaje European Sports Media, w której imieniu magazyn "Kicker" zorganizował galę na stadionie w Monachium. Wyróżnienie wręczył Polakowi Jorg Jakob, redaktor naczelny magazynu.

Zobacz wideo "Spadłem z krzesła". Robert Lewandowski pędzi pod szklany sufit [SEKCJA PIŁKARSKA #92]

Zastanawiałem się, dlaczego musiałeś tak długo czekać

Gratulacje Polakowi złożył m.in. jego były trener Juergen Klopp, trener Liverpoolu. Lewandowski pracował z nim w latach 2010-2014 w poprzednim swoim klubie - Borussii Dortmund. - Gratulacje! Kiedy usłyszałem, że zdobyłeś nagrodę, zastanawiałem się, dlaczego musiałeś tak długo czekać. Wszyscy widzieliśmy przecież, że jesteś wyjątkowym napastnikiem.

Wspominał też wspólną pracę z Lewandowskim w Dortmundzie. - Pamiętam naszą wspólną przygodę w Borussi Dortmund, gdy dopiero wchodziłeś do niemieckiego futbolu. Jestem dumny z tego, że mogliśmy razem współpracować i strzeliłeś tyle bramek w poprzednim sezonie. To absolutnie kosmiczne osiągnięcie. Wszystkiego najlepszego. Mam nadzieję, że będziesz kontynuował swoją strzelecką passę i spotkamy się w finale Ligi Mistrzów - dodał Klopp.

Robert Lewandowski pierwszym takim piłkarzem od 49 lat! Polak zgarnia kolejne trofeum

Nikt nie ma już wątpliwości, że Robert Lewandowski na zawsze zapisał się w historii piłki nożnej. W zeszłym roku Polak otrzymał nagrodę FIFA The Best dla najlepszego piłkarza na świecie i tylko z powodu pandemii prawdopodobnie nie została mu wręczona Złota Piłka za 2020 rok. W sezonie 2020/21 Polak nie miał sobie równych. Zanotował aż 41 trafień w Bundeslidze, dzięki czemu pobił legendarny rekord Gerda Muellera z sezonu 1971/1972 (40 bramek). Drugiego w klasyfikacji Leo Messiego napastnik Bayernu wyprzedził aż o 11 bramek, czyli 22 punkty w klasyfikacji. Trzeci był Cristiano Ronaldo z 29 trafieniami.

- Dedykuję tę nagrodę Gerdowi Muellerowi, którego podziwiam, ale przede wszystkim mojej żonie Annie. Jest dla mnie kluczową osobą i źródłem wielkiej motywacji - powiedział Robert Lewandowski. - W domu wszystkie złe myśli przestają się liczyć. Mogę koncentrować się na tym, co najważniejsze w życiu, czyli na rodzinie. Jestem bardzo szczęśliwy, że moje życie prywatne tak się ułożyło i mam ogromne wsparcie bliskich - dodał.

Więcej o:
Copyright © Agora SA