Kontrakt Roberta Lewandowskiego z Bayernem Monachium jest ważny do końca czerwca 2023 roku. Na razie jednak nie wiadomo, czy kapitan reprezentacji Polski wypełni swoją umowę z aktualnym mistrzem Niemiec. Co prawda zmiana otoczenia przez 32-latka podczas obecnego okienka jest praktycznie niemożliwa, ale w przyszłym roku sprawa może wyglądać zupełnie inaczej.
W ostatnim czasie nowy prezes Bayernu Monachium Oliver Kahn wypowiedział się nt. przyszłości Roberta Lewandowskiego. - Gdyby do naszego klubu wpłynęła oficjalna oferta za Lewandowskiego, bylibyśmy bardzo uparci. Nasz zawodnik nie jest na sprzedaż - podkreślił Kahn w wywiadzie dla "Welt am Sonntag".
Jeden z doradców Lewandowskiego Maik Barthel wywołał jednak spore poruszenie wśród kibiców klubu z Bawarii. W swoim wpisie oznaczył on klubowe konto Bayernu na Twitterze, dopisując: "Czy chciałby jeszcze raz poznać coś innego, zagrać gdzie indziej? Teraz na to zasłużył" - napisał tajemniczo doradca.
Dotychczasowe plotki głosiły, że pod koniec swojej kariery Lewandowski ponownie będzie chciał się zmierzyć z nowym wyzwaniem piłkarskim. Nie jest jednak jasne, gdzie mógłby kontynuować karierę. Sporo źródeł łączyło go z przenosinami do Hiszpanii lub Anglii.
Niemieccy dziennikarze piszą, że nowy szkoleniowiec Julian Nagelsmann szykuje w Bayernie Monachium bardzo duże zmiany. Kilka jego decyzji, m.in. odnośnie taktyki może zaskakiwać. Portal Sport1.de poinformował, że Robert Lewandowski w nowym sezonie w barwach Bayernu Monachium być może będzie grał jako "fałszywa dziewiątka".
Po powrocie z zasłużonego urlopu, Robert Lewandowski kontynuuje przygotowania do nowego sezonu. Polak zdążył zagrać w ostatnim letnim sparingu Bawarczyków. Kapitan polskiej kadry rozegrał 45 minut w przegranym 0:3 meczu towarzyskim z Napoli.
Bawarczycy wrócą na ligowe boiska już w najbliższy weekend. 13 sierpnia W pierwszej kolejce Bundesligi, mistrzowie kraju zagrają na wyjeździe z Borussią Moenchengladbach. Cztery dni później czeka ich pojedynek z Borussią Dortmund w meczu o Superpuchar Niemiec.