Wyznanie Lewandowskiego w wywiadzie dla "Kickera": Nigdy o tym nie zapomniałem

- My po prawie 50 latach, stworzyliśmy coś nowego i przeszliśmy do historii - powiedział Robert Lewandowski, napastnik Bayernu Monachium w rozmowie z "Kickerem".

Robert Lewandowski w sobotnie popołudnie znów przeszedł do historii, bo pobił rekord Gerda Muellera w liczbie strzelonych bramek w jednym sezonie Bundesligi. W ostatnim meczu sezonu z Augsburgiem (5:2) Polak trafił do siatki w ostatniej minucie, strzelając swoją 41. bramkę, bijąc wyczyn legendarnego Niemca, który w swoim rekordowym sezonie 1971/72 zdobył 40 goli.

Zobacz wideo Robert Lewandowski pobił rekord Gerda Muellera! "Historia dzieje się na naszych oczach" [ELEVEN SPORTS]

Lewandowski: Nie patrzę tylko na czubek własnego nosa

- Wiem, że Gerd Mueller dokonał historycznego osiągnięcia i mam do niego ogromny szacunek. Sezon 1971/72 to był oczywiście inny świat, inna piłka i pokolenie. Teraz jednak my, po prawie 50 latach, stworzyliśmy coś nowego i przeszliśmy do historii - powiedział Robert Lewandowski w rozmowie z "Kickerem".

Polak zwrócił uwagę, że nie jest zapatrzony w samego siebie i zawsze będzie pamiętał o swojej ojczyźnie. - Nie patrzę tylko na czubek własnego nosa, myśląc, że to wszystko, co powinno mnie obchodzić. Problemy innych ludzi są również moimi problemami. Wystarczy się temu przyjrzeć. Nie ma znaczenia, kim jestem teraz. Najważniejsze jest to, by wiedzieć, skąd się pochodzi. Ja nigdy o tym nie zapomniałem - dodał 32-letni napastnik.

Redakcja serwisu Sport.pl kibicowała Robertowi Lewandowskiemu w specjalnym dziale "Licznik rekordu". W pogoni za pobiciem rekordu uruchomiliśmy też na nośniku multimedialnym w samym centrum Warszawy licznik, dzięki któremu tysiące ludzi codziennie mogli śledzić, jak szło kapitanowi reprezentacji Polski (więcej tutaj).

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.