Klub Bundesligi na skraju bankructwa. Zmiana trenera przed ostatnim meczem!

Bankructwo grozi Werderowi Brema. Klub walczący o utrzymanie w Bundeslidze ma poważne problemy finansowe.

W poważnych tarapatach znalazł się Werder Brema. Mistrzowie Niemiec z 2004 roku znaleźli się na skraju bankructwa. – Nie da się tego wykluczyć – przyznał Frank Baumann, dyrektor zarządzajacy klubem, w rozmowie ze Sky. – Jest ryzyko, ale jesteśmy optymistami. Wierzymy, że uda nam się uniknąć bankructwa i otrzymać licencję na grę w Bundeslidze – twierdzi dyrektor.

Zobacz wideo Kto mógłby zastąpić Lewandowskiego w Bayernie? Skaut Borussii: Jest kilka nazwisk

Werderowi Brema grozi upadłość. Klub zmienia trenera przed ostatnią kolejką

Werder walczy o utrzymanie w Bundeslidze. Nie wygrał w niej od 10 marca, a w ostatnich dziewięciu meczach poniósł aż osiem porażek. – Znaleźliśmy się w nieoczekiwanej sytuacji, na którą nie mogliśmy się przygotować. Wszystkie kluby w Bundeslidze muszą zmagać się z bezprecedensowymi stratami. To normalne, że pojawiają się problemy z płynnością – uspokajał Baumann, ale niemieccy eksperci zwracają uwagę, że sytuacja klubu jest trudna, a spadek do 2. Bundesligi tylko pogłębiłby finansowy kryzys.

W Werderze zdecydowali się na drastyczne ruchy. Jeszcze w sobotę Baumann deklarował, że przyszłość trenera poznamy po zakończeniu sezonu, ale w niedzielny poranek Florian Kohfeldt został zwolniony. Jego miejsce zajął Thomas Schaaf, który poprowadzi drużynę w kończącym sezon meczu z Borussią Mönchengladbach. Na razie, bremeńczycy są na barażowym, szesnastym miejscu. Mają punkt straty do piętnastej Arminii i punkt przewagi nad siedemnastym FC Köln.

Więcej o:
Copyright © Agora SA