Zaskakujący komentarz piłkarza do ustawki kibiców. "Każdy coś z tego ma"

- Jak się umówili i obie grupy tego chciały, to jest to ok. To nic złego - skomentował Martin Hinteregger, obrońca Eintrachtu ustawkę kibiców jego drużyny z fanami z Leverkusen.

W sobotę podczas meczu 31. kolejki Bundesligi Bayer Leverkusen - Eintracht Frankfurt przed stadionem musiała interweniować policja. Funkcjonariusze rozdzielili kibiców obu drużyn, którzy szykowali się do tzw. ustawki. Do takich zajść doszło po raz pierwszy, odkąd wybuchła epidemia koronawirusa.

Zobacz wideo Krótki sen o Superlidze. "Ten projekt skompromitował dwanaście klubów"

"Każdy coś z tego ma"

Niemiecka policja poinformowała, że grupy fanów liczyły między 80 a 100 osób. Ostatecznie na parkingu obok stadionu BayArena zatrzymano tylko kibiców z Frankfurtu. Miejscowi fani zdołali uciec z miejsca zdarzenia.  

- W tej chwili rozumiem kibiców, którym brakuje pasji do tego sportu i entuzjazmu, bo niestety nie można oglądać meczów na stadionie - powiedział Peter Fischer, prezes Eintrachtu Frankfurt dla stacji ZDF. - Rozumiem też, kiedy kibice chodzą i dopingują przed stadionem. Ale przemoc jest absolutnie niedopuszczalna - dodał Fischer.

Zaskakująco ustawkę kibiców skomentował za to Martin Hinteregger. - Jak się umówili i obie grupy tego chciały, to jest to ok. To nic złego. Wy macie o czym mówić, oni lubią się bić, a my musimy udzielać wywiadów na ten temat. Każdy coś z tego ma - powiedział austriacki obrońca Eintrachtu Frankfurt.

Mecz w Leverkusen zakończył się zwycięstwem gospodarzy 3:1. Wszystkie bramki padły w drugiej połowie. Gole dla Bayeru zdobyli Leon Bailey (70. minuta), Lucas Alario (80.) oraz Kerem Demirbay (91.). Dla gości trafił Andre Silva (90.). Ten ostatni jest wraz z Haalandem obecnie drugim najskuteczniejszym zawodnikiem Bundesligi. Do prowadzącego Roberta Lewandowskiego duet tych napastników traci jednak aż jedenaście bramek.

Bayer Leverkusen jest na szóstym (50 punktów), a Eintracht na czwartym miejscu w tabeli (56). Rozdziela ich Borussia Dortmund (55 punktów).  

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.