To rakieta? Nie, to Erling Haaland! Co za gole Norwega [WIDEO]

Erling Haaland zdobył dwie bramki w hicie 31. kolejki Bundesligi pomiędzy Wolfsburgiem a Borussią Dortmund (0:2). W obu sytuacjach Norweg popisał się niebywałym sprintem.

W 12. minucie Erling Haaland wykorzystał nieporozumienie obrońców Wolfsburga, przejął piłkę i ruszył na bramkę. Nikt go nie mógł dogonić, więc bramkarz Koen Casteels musiał wyciągać piłkę z siatki.

Zobacz wideo Superliga to cios w Bayern Monachium, który radzi sobie finansowo. "Mogą się skazać na peryferie futbolu"

- Zabójczy gol Haalanda. Przyśpieszenie jak u Ronaldo Nazario - napisała o nim hiszpańska "Marca". Po godzinie gry Borussia grała w osłabieniu, bo drugą żółtą kartkę obejrzał Jude Bellingham, 17-letni Anglik. Ale choć BVB grało w dziesiątkę, to zdołało podwyższyć prowadzenie. Znowu trafił Haaland. Mahmoud Dahoud zagrał na wolne polem a napastnik przejął piłkę na połowie boiska i popędził z nią na bramkę rywala. Dla Norwega była to już 25. bramka w tym sezonie. Tylko Robert Lewandowski ma więcej - 36.

Mecz zakończył się wynikiem 2:0. Pełne spotkanie rozegrał Łukasz Piszczek i może być z siebie zadowolony. Polak zanotował pięć wybić piłki, trzy przechwyty i wygrał połowę pojedynków.

Sytuacja w tabeli

Dla Borussii było to niezwykle cenne zwycięstwo, bo w starciu z rywalem, który też marzy o Lidze Mistrzów. Bayern Monachium, pomimo porażki z Mainz 1:2, jest liderem Bundesligi. Bawarczycy mają 71 punktów, RB Lipsk jest drugie i ma dziesięć punktów mniej, ale rozegrało mecz mniej. Wolfsburg jest trzeci (57 pkt), a ostatnie miejsce premiujące grą w LM zajmuje EIntrach, który ma 56 meczów, ale ma zaległe spotkanie. Borussia jest piąta - 55 pkt.

Więcej o: