Trzej giganci biją się o piłkarza Liverpoolu. Bayern ma nowy cel transferowy

Bayern nie jest już zainteresowany Georginio Wijnaldumem. Mistrz Niemiec wciąż obserwuje za to Floriana Neuhausa z Borussii Moenchengladbach - informuje monachijska gazeta "Abendzeitung".

Liverpool nie przedłuży wygasającej latem umowy z Georginio Wijnaldumem, mimo że piłkarz nie planował odchodzić z drużyny Juergena Kloppa. – Wciąż nie mam żadnych nowych wiadomości – mówił Wijnaldum, gdy w marcu serwis "Goal.com" pytał go o przyszłość. Pomocnika obserwuje Barcelona, Inter i Juventus.

Zobacz wideo Fatalny błąd Rafała Gikiewicza [ELEVEN SPORTS]

Bayern nie chce Georginio Wijnalduma ze względu na wymagania finansowe. Ma inny cel

Jak podaje monachijska gazeta "Abendzeitung", agenci Wijnalduma kontaktowali się z władzami Bayernu Monachium. Klub obserwował go od dłuższego czasu, ale - jak się okazuje - nie jest zainteresowany transferem z dwóch powodów. Jeden z nich dotyczy wieku zawodnika – Wijnaldum w listopadzie skończy 31 lat. Drugi to wysokie wymagania finansowe piłkarza. Według dziennikarza "La Gazzetty dello Sport" Nicolo Schiry, Barcelona jest w stanie zaoferować Holendrowi kontrakt, dzięki któremu zarobi osiem mln euro rocznie. Bayern nie chce wydawać takich pieniędzy.

Według monachijskiej gazety mistrz Niemiec obserwuje Floriana Neuhausa z Borussii Moenchengladbach. Bayern wymaga wzmocnień w środku pola, bo latem z klubu odejdą Javi Martinez oraz David Alaba. Swej przyszłości nie jest pewny Tiago Dantas, a Marc Roca do tej pory nie spełnił pokładanych w nim nadziei. Z kolei Corentin Tolisso często zmaga się z problemami zdrowotnymi, co sprawia, że Joshua Kimmich i Leon Goretzka w zasadzie nie mają żadnej konkurencji. Florian Neuhaus jest wyceniany na 40 mln euro, a pomocnikiem interesują się też kluby z Anglii oraz Hiszpanii.

Georginio Wijnaldum zagrał w 43 spotkaniach dla Liverpoolu we wszystkich rozgrywkach w tym sezonie. Łącznie zdobył w nich trzy bramki i spędził na boisku 3317 minut.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.