Lewandowski nie dograł meczu do końca. Thomas Mueller skomentował zmianę Polaka

Robert Lewandowski nie rozegrał w meczu z Werderem pełnych 90 minut. Niemcy zastanawiają się, czy Polak będzie miał żal za wcześniejszą zmianę. - Nie sądzę, żeby Robert był zły - powiedział Thomas Mueller.

W sobotę Bayern Monachium wygrał na wyjeździe z Werderem Brema 3:1 w meczu 25. kolejki Bundesligi. Robert Lewandowski strzelił gola, dzięki czemu został wiceliderem klasyfikacji strzelców wszech czasów ligi niemieckiej. Ale to był o tyle nietypowy mecz, że Polak zszedł z murawy w 78. minucie, gdy zastąpił go Eric Maxim Choupo-Moting.

Zobacz wideo Marciniak: "Sędziowie wcale nie boją się VAR-u! Technologia może uratować mi twarz"

32 bramki w 24 meczach - oto bilans strzelecki Roberta Lewandowskiego, który niemal na pewno zostanie królem strzelców Bundesligi. Polak ma aż trzynaście goli więcej niż wicelider - Erling Haaland.

Lewandowski tylko sześć razy nie rozegrał w tym sezonie pełnych 90 minut. Czy Polak, który chce pobić rekrod strzelecki Gerda Muellera, będzie miał żal do trenera Hansiego Flicka za wcześniejszą zmianę? - Nie sądzę, żeby Robert był zły, bo wie o tym, jak jest ważny dla nas. W każdym meczu walczy o swoje bramki, ale jeśli trener mówi, że ma zejść, to schodzi. W przeciwnym razie spowodowałoby to również kłopoty w zespole - skomentował sytuację Thomas Mueller. 

I dodał: - Naszym zadaniem było dziś wygrać, co też zrobiliśmy. Poczyniliśmy ważny krok ku mistrzostwu. Jesteśmy zadowoleni, także ze sposobu naszej gry. 

Sytuacja w tabeli

Na 24 godziny mistrzowie Niemiec uzyskali pięciopunktową przewagę nad drugim RB Lipsk, które w niedzielę zmierzy się w bardzo trudnym starciu z Eintrachtem Frankfurt.

Więcej o: