Robert Lewandowski nie nasycił się trofeami zdobytymi w 2020 roku. Polak ciągle znajduje motywację i gra na niesamowitym poziomie. We wtorek zdobył już 72. bramkę w karierze w Lidze Mistrzów, wyprzedzając Raula Gonzaleza, a w Bundeslidze goni rekord Gerda Mullera. Ma już 26 goli i do wyrównania legendarnego wyniku Niemca brakuje mu czternastu trafień w dwunastu meczach.
"Robert jest szalony. Gdy myślę, że uda mi się do niego zbliżyć, on robi coś wielkiego"
- Robert jest szalony - zachwycał się Erling Haaland, gwiazdor Borussii Dortmund, w rozmowie z Viaplay Football. - Gdy strzelam gola, myślę, że uda mi się do niego zbliżyć w klasyfikacji strzelców. A wtedy on robi coś wielkiego, na przykład strzela hat-tricka jakby było to dla niego dziecinnie proste. To niewiarygodne - dodał napastnik.
Norweg ma dopiero 20 lat, jednak już jest jednym z najlepszych snajperów na świecie. Po trzynastu występach w Lidze Mistrzów ma już osiemnaście goli, a największe kluby, na czele z Realem czy Barceloną, chcą płacić za niego kolosalne pieniądze.
Erling Haaland: "Oglądam każdy mecz Bayernu i przyglądam się grze Lewandowskiego"
- Inspiruję się Lewandowskim - nie ukrywa Haaland. - Jest fenomenalny technicznie. Znakomicie kreuje sobie okazje. Oglądam każdy mecz Bayernu i szukam aspektów, które mógłbym wykorzystać u siebie. To niesamowite, jak dobrze rozumie się z kolegami z drużyny. Robert zawsze jest tam, gdzie być powinien - uważa snajper, który w tym sezonie strzelił 27 goli w 25 występach.
Haaland to niejedyny wielki napastnik, który w ostatnich dniach wypowiedział się na temat Lewandowskiego. Polaka komplementował Romelu Lukaku, a Marco van Basten uważa, że Norweg już teraz jest lepszy od naszego asa.