Robert Lewandowski znów zbliżył się do rekordu Bundesligi Gerda Mullera. Polak w wygranym 4:0 wyjazdowym meczu z Schalke zdobył już szóstą bramkę w tym roku. Tuż na początku drugiej połowy otrzymał świetne podanie od Joshuy Kimmicha, przyjął piłkę, zgubił pilnującego go obrońcę i strzelił gola.
Niemiecki "Kicker" podkreśla, że Lewandowski znów strzelił gola ze swoim ulubionym przeciwnikiem. Przypomina również, że dla Polaka była to już 23 bramka w tym sezonie.
Tymczasem sport.de. daje mu notę 2 (1 jest najlepsza) i zwraca uwagę, że Lewandowski pracował dla kolegów. - Dużo pracował i tworzył przestrzeń kolegom z drużyny - czytamy. Dziennikarze podkreślają też, że pobił dwa rekordy Bundesligi: strzelając w ośmiu wyjazdowych meczach z rzędu oraz w każdym z ostatnich jedenastu spotkań.
Identyczną notę otrzymał również od portal ran.de. - Drugą bramkę strzelił jak piłkarz światowego formatu - czytamy.
Lewandowskim zachwycają się również w niemieckiej wersji serwisu goal.com. - To, jak przyjął podanie Kimmicha i strzelił bramkę na 2:0, zasługuje tylko na jedną ocenę: światowa klasa - piszą dziennikarze i też dają notę dwa.