Piątek w 46. minucie zastąpił kontuzjowanego Jhona Cordobę i trzeba przyznać, że dał bardzo dobrą zmianę. To po jego dośrodkowaniu padł drugi gol dla Herthy, a w końcówce sam jeszcze wpisał się na listę strzelców. Mecz mógł zakończyć nawet z dwoma trafieniami na koncie, ale w 64. minucie nie wykorzystał dobrej okazji.
Występ Polaka wysoko oceniły zarówno niemieckie media, jak i piłkarskie serwisy statystyczne. Sportbuzzer.de w skali od 1 do 6, gdzie 1 to klasa światowa, a 6 występ będący nieporozumieniem, Piątkowi wystawił notę 2, najwyższą w drużynie. Bardzo dobrze wypadł również w zestawieniach sofascore.com i whoscored.com. W dziesięciostopniowej skali napastnik Herthy od pierwszego serwisu dostał ocenę 7,2, a od drugiego 7,4 - w obu przypadkach był to czwarty najlepszy rezultat w zespole.
Statystyki Krzysztofa Piątka w meczu z Augsburgiem (źródło: sofascore.com) sofascore.com
Dla Piątka było to pierwsze trafienie w tym sezonie Bundesligi. Przełamał się zresztą nie tylko on, ale i cała drużyna. Ekipa z Berlina w pięciu poprzednich meczach ligowych zaliczyła cztery porażki i remis. Dzięki wygranej nad Augsburgiem Hertha odskoczyła od strefy spadkowej i po 7. serii gier ma nad nią 4 punkty przewagi.